
- Prace na ul. Miłej zaczęły się 5 miesięcy temu. Rozumiem zimową przerwę, bo mróz, chłód, śnieg. Ale w ostatnich tygodniach nie padało. Jest sucho. Firma pojawiła się raz 2 tygodnie temu, coś pogrzebała przy krawężnikach... i znów jej nie widać - mówił Czytelnik, który zadzwonił do naszej redakcji.
Przebudowa całej ul. Miłej w Bytowie rozpoczęła się pod koniec października. - Jako mieszkańcy tej ulicy zdawaliśmy sobie sprawę, że prace potrwają mniej więcej do połowy tego roku, bo tak poinformowały władze. Rozumiem też, że zimą za dużo się nie zrobi. Jednak ostatnio wrócono do pracy. Firma pojawiła się 2-3 tygodnie temu. Zajęła się krawężnikami. Znów coś rozdziobała... I zniknęła. Aura dopisuje, nie pada, a robotników nie ma. Czy zdążą zakończyć przebudowę w terminie? - zastanawia się Czytelnik, który zadzwonił do nas 10.03. - Prace drogowe wstrzymano, by dać miejsce gazownikom. Teraz trzeba zmodernizować sieć w kilku miejscach. I lepiej zrobić to przed położeniem nowej nawierzchni. Ale to nie powinno wpłynąć na harmonogram przebudowy całej drogi - mówi wiceburmistrz Jacek Czapiewski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!