Trendy w branży dmuchanych atrakcji na 2026 rok. Co proponują producenci dmuchańców i na co stawiają firmy eventowe?

Branża dmuchanych atrakcji zmienia się z sezonu na sezon. Klienci indywidualni szukają coraz bardziej efektownych rozwiązań, a firmy eventowe chcą urządzeń, które realnie pracują na zysk. W 2026 roku spodziewamy się dwóch kierunków: silniejszy „efekt wow” oraz budowanie spójnych stref atrakcji zamiast przypadkowego zestawu urządzeń.

Organizatorzy wydarzeń liczą na konstrukcje, które przyciągają wzrok z daleka i dobrze wyglądają na zdjęciach. Dla wielu uczestników pierwszym kontaktem z eventem są właśnie fotografie i relacje w mediach społecznościowych, więc atrakcyjny wizualnie dmuchaniec staje się wizytówką imprezy.

Druga oczekiwana cecha to elastyczność. Dmuchańce muszą sprawdzić się zarówno na pikniku firmowym, jak i na dużym festynie miejskim, a przy tym być stosunkowo proste w obsłudze.

Na czele trendów stoją powiększone zjeżdżalnie o wyrazistych motywach. Przykładem jest Powiększona dmuchana zjeżdżalnia w motywie kolorowych klocków – konstrukcja, która łączy znany dzieciom motyw z imponującą skalą. Podobnie działa Dmuchana zjeżdżalnia z rekinem, idealna na wydarzenia inspirowane klimatem nadmorskim lub wodnym.

Coraz większą popularność zdobywają też tory przeszkód. Dmuchany tor przeszkód Kolorowe Klocki – 15 m pozwala organizować rywalizacje i animacje dla różnych grup wiekowych, a jednocześnie zmieści się w wielu przestrzeniach plenerowych. Z kolei Zamek ze zjeżdżalnią 5x4 m w motywie kosmicznym oraz Podwójna dmuchana zjeżdżalnia w motywie leśnym mini to przykłady kompaktowych, ale efektownych urządzeń, które świetnie sprawdzają się tam, gdzie miejsca jest mniej.

Firmy eventowe coraz częściej patrzą na atrakcje dmuchane jak na inwestycję, która musi się zwrócić w określonym czasie. Stąd nacisk na wysoką przepustowość – podwójne tory zjazdowe, dłuższe ślizgi czy rozbudowane tory przeszkód pozwalają obsłużyć więcej uczestników w ciągu dnia.

Jednocześnie rośnie świadomość znaczenia norm bezpieczeństwa i jakości wykonania. Konstrukcje pracują intensywnie, czasem w trudnych warunkach pogodowych, dlatego materiał, szwy i sposób kotwienia mają bezpośredni wpływ na trwałość sprzętu i bezpieczeństwo uczestników.

To właśnie producenci dmuchańców w dużej mierze wyznaczają trendy, projektując urządzenia pod realne potrzeby rynku B2B. Chodzi nie tylko o ciekawą grafikę, ale też o ergonomię, łatwość montażu, transportu i serwisu.

Przykłady takich rozwiązań można znaleźć na https://gangaru.pl/, gdzie oferta atrakcji projektowana jest z myślą o wypożyczalniach, agencjach eventowych i parkach rozrywki. Gangaru, polski producent z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem i twórca największego dmuchańca na świecie, stawia na konstrukcje „zaprojektowane, by przyspieszyć start Twojego biznesu” – łączące atrakcyjny motyw, wysoką przepustowość i zgodność z normami bezpieczeństwa. Dzięki temu trendy na 2026 rok nie są tylko inspiracją, lecz realną szansą na rozwój dochodowego parku dmuchańców.