Nie poświęcam dużo czasu na naukę

Napisać maturę na 100% z angielskiego i ponad 90% z języka polskiego oraz matematyki to spore osiągnięcie. Wynik tym bardziej cieszy, gdy zapewnia miejsce w gronie 26 najlepszych maturzystów w Polsce.

Karolina Kargul z Technikum Ekonomicznego jest tegoroczną maturzystką Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Bytowie. Z nauką nigdy większych kłopotów nie miała. - Jest nie tylko bardzo dobrą uczennicą, ale także skromną osobą - mówi wychowawczyni K. Kargul Barbara Wiśniewska. O tym, że abiturientka znalazła się w gronie 26 najlepszych maturzystów z kraju, spośród ponad 237 tys., którzy pisali ją w tym roku po raz pierwszy, początkowo nikt nie wiedział. - Do szkoły przysłano dokumenty, które należało odesłać. Nie było jednak konkretów - mówi B. Wiśniewska. - Kiedy otrzymałam telefon z Krakowa z Fundacji „Zawsze Warto”, byłam zaskoczona. Nie mogłam uwierzyć, że znalazłam się w gronie najlepszych - mówi K. Kargul.

Do matury przygotowywała się, w czasie gdy szkoła pracowała zdalnie. - Początkowo byłam poddenerwowana. Brakowało mi szkolnego życia, kontaktu z przyjaciółmi. Przez cały dzień siedziałam tylko przed laptopem i się w niego wpatrywałam - mówi K. Kargul. Później się do tego typu nauki przyzwyczaiła. - Lekcje z łóżka, w piżamie to nie takie złe - śmieje się dziewczyna. Jak sama przyznaje, taki sposób uczenia wymaga jednak większej samodyscypliny. - Z tym zawsze miałam problem. Robię wszystko, byle tylko nie poświęcać czasu na to, co akurat mam wykonać - przyznaje K. Kargul, dodając: - Nie lubię się uczyć i nie poświęcam temu dużo czasu. Do sprawdzianów często przygotowywałam się w szkole na przerwie. Bardzo dużo jednak wynosiłam z lekcji.

Już po napisaniu matury największe obawy łączyła z językiem polskim. - Na lekcjach z wypracowań otrzymywałam zazwyczaj trójki, czwórki, czyli nie najgorzej. Pomyślałam sobie, ze jakoś zdam. Jednak po wyjściu z sali byłam podłamana. Myślałam, że za to, co napisałam, nikt punktów mi nie przyzna. Dużo spokojniej podchodziłam do wyników z matematyki, a jeszcze pewniej czułam się z angielskiego. Pytania były bardzo proste - mówi K. Kargul. Ostatecznie egzamin maturalny napisała na 93% z języka polskiego, 91% z matematyki i 100% z angielskiego (podstawa i rozszerzenie).

K. Kargul jest nie tylko zdolną uczennicą, ale także utalentowaną plastyczką. - Nigdzie nie uczyłam się rysunku. Nie uczęszczam także na zajęcia plastyczne. Jestem samoukiem. Swój warsztat rozwijam poprzez częste rysowanie. Prace wykonuję głównie ołówkiem, niekiedy kredkami. Ostatnio spróbowałam swoich sił w malowaniu farbami, ale efekt mnie nie zadowolił. Póki co jeszcze nigdzie nie pokazywałam swoich prac, chowam je do szuflady - mówi dziewczyna. Przed nią studia. - Myślę o uczelni artystycznej. Bardzo bym chciała zająć się grafiką komputerową, ale jeszcze niczego konkretnego nie postanowiłam - wyznaje. Teraz przygotowuje się do oficjalnej gali najlepszych maturzystów, która odbędzie się w Rzeszowie.