Bytów pożegnał Leszka Gierszewskiego, prezesa firmy Drutex

Tłumy żegnały zmarłego Leszka Gierszewskiego, założyciela i prezesa Druteksu. Spoczął na cmentarzu przy ul. Gdańskiej w Bytowie.

Zanim zaczęły się uroczystości pogrzebowe w kościele św. Filipa Neri w Bytowie, Leszka Gierszewskiego oklaskami pożegnała załoga Druteksu przed siedzibą firmy, przed którą przejechał karawan pogrzebowy. Nie wszyscy żałobnicy zmieścili się w świątyni – część uczestniczyła w nabożeństwie, stojąc na zewnątrz. Dla nich wystawiono duży telebim z obrazem na żywo z wnętrza kościoła.

Uroczystość w kościele rozpoczęła się modlitwą różańcową. Mszę koncelebrowało pięciu księży, w tym proboszczowie obu bytowskich parafii. List od biskupa diecezjalnego Ryszarda Kasyny, skierowany do uczestników pogrzebu, odczytał ks. proboszcz parafii św. Katarzyny, Krzysztof Gąsecki. Homilię wygłosił ks. proboszcz Krzysztof Szary. Powiedział, że Leszek Gierszewski zbudował dwa „imperia”. Jedno to firma Drutex, która jest potentatem w swojej branży, a drugie to imperium miłosierdzia, dobra i miłości. Trudno zliczyć, jak wiele wydarzeń kulturalnych, sportowych, charytatywnych, społecznych, czy pojedynczych osób Leszek Gierszewski bezinteresownie wspomógł. - Znamienne jest to, że jeszcze w ostatnim dniu życia wsparł bardzo kosztowną rehabilitację dziewczynki z Bytowa, która w ubiegłym roku uległa ciężkim poparzeniom. Również w tym ostatnim dniu swojego życia wsparł zakup aparatu słuchowego dla pracownika poszkodowanego w wypadku – mówił ks. Krzysztof Szary.

Na koniec mszy św. swojego męża pożegnała Kamila Gierszewska. – Trudno jest się nam pogodzić z tą niewyobrażalną pustką, którą po sobie zostawiłeś. To najtrudniejszy moment naszego życia, ale wierzę, że pamięć o twojej dobroci, optymizmie, charyzmie i odwadze będzie dla nas wsparciem – mówiła w swoim i córeczek imieniu Kamila Gierszewska. W dalszej części wzruszającego wspomnienia powiedziała: – Odmieniłeś życie wielu ludzi, inspirowałeś, potrafiłeś sprawić, że każdy czuł się potrzebny i ważny, że każdy po prostu chciał uczestniczyć w realizacji twoich marzeń, planów i aspiracji. Dzięki tobie wszyscy stawaliśmy się lepszymi ludźmi. Zawsze martwiłeś się bardziej o innych niż o siebie. Na koniec Kamila Gierszewska złożyła swoistą deklarację: - Zawsze mówiłeś, że najlepsze dopiero przed nami, a nigdy nie rzucałeś słów na wiatr. Dziś wiedz, że zrobimy wszystko, aby te marzenia zrealizować. Będziemy działać ze zdwojoną siłą, na 200%, tak jak nas nauczyłeś, bez udawania, bez bylejakości, której tak nie lubiłeś. Nie będziemy zwalniać tempa. Postaramy się ci dorównać, chociaż nie będzie nam łatwo. Zapewniam cię, że twój ukochany Drutex będzie podążał drogą, którą wyznaczyłeś […] Bądź jednak zawsze obok, wspieraj nas, podpowiadaj i opiekuj się nami, tak jak robiłeś to dotychczas.

Po mszy św. kondukt żałobny, który poprzedzała jedna z ciężarówek Druteksu, ruszył w kierunku cmentarza komunalnego przy ul. Gdańskiej. Na nim Leszek Gierszewski w otoczeniu tłumów ludzi zakończył swoją ostatnią ziemską drogę.

* * *

Leszek Gierszewski zmarł w czwartek 4 grudnia w wieku 75 lat. W Bytowie ukończył ogólniak, następnie studiował w Wyższej Szkole Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu. Przed 7 lat prowadził zajęcia wojskowe w Wyższej szkole Pedagogicznej w Słupsku. W 1985 r. założył firmę w Wiklinie k. Słupska. W 1991 r. przeniósł firmę do Bytowa, tworząc Drutex, który kilka lat później rozpoczął produkcję okien z PVC. Firma aktualnie zatrudnia ok. 4 tysiące pracowników. Jest jednym z liderów produkcji w branży stolarki w Europie. W 2020 r. Rada Miejska w Bytowie Leszkowi Gierszewskiemu nadała tytuł Honorowego Obywatela Bytowa.