
Pochodząca z Lipnicy Karolina Keler została pełnomocnikiem wojewody pomorskiego ds. mniejszości narodowych i etnicznych w województwie pomorskim.
Wręczenie nominacji odbyło się 23.02. w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Pełnomocnik czuwa nad koordynowaniem działań organów rządowych, które działają na rzecz mniejszości, dba o respektowanie ich praw oraz rozwiązywanie powstałych problemów. - Nominacja to dla mnie zaskoczenie. Ale tematyka mniejszości jest mi bardzo bliska i to gdy mówimy zarówno o Kaszubach, jak i innych narodowościach - mówi Karolina Keler. Na jakich polach widzi konieczność pilnej interwencji? - Społeczność kaszubska stanowi najliczniejszą grupę, która podlega pod moje działania. Chciałabym, by przy nowej trasie S6, nazywanej kaszubską, stanęły dwujęzyczne tablice. Z kolei w kontekście ostatniego spisu chciałabym, by pojawiły się też w tych gminach, które takie polsko-kaszubskie tablice mogą postawić u siebie. Przyjrzeć się trzeba finansowaniu języka kaszubskiego, a także dyskryminowaniu uczniów, którzy nie mają polskiego pochodzenia, a chcieliby uczęszczać na lekcje rodnej mowy. Teraz nie mają takiej możliwości. Pilną sprawą jest wyjaśnienie, dlaczego w świetle prawa trzy roczniki studentów etnofilologii kaszubskiej nie mają uprawnień do nauczania języka kaszubskiego. Wiem, że tu rozmowy się już toczą. W tym momencie także studia podyplomowe z kaszubskiego są jedynie na Uniwersytecie Gdańskim, należy pomyśleć, czy nie mogłyby organizować ich także inne jednostki, jak chociażby Uniwersytet Pomorski w Słupsku - mówi K. Keler, dodając: - Jeśli mowa o mniejszościach narodowych, to przyjrzeć się należy prawu pracy w odniesieniu do chociażby Ukraińców. Wiele jest tu do zrobienia. Pomyśleć też należy o uchodźcach wojennych, zwłaszcza w kontekście dzieci i ich adaptacji w życiu codziennym.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie