
Trwają przygotowania do 11 edycji wystawy „Bytowiacy na starej fotografii”. Być może tym razem zdjęć nie obejrzymy w zamkowych murach, a na dziedzińcu.
Jolanta Turzyńska, która wystawę szykuje z Januszem Kopydłowskim, zbiera właśnie materiał. - Jak zawsze liczę na prywatne fotografie, które mamy gdzieś w domach, pokazujące życie codzienne - mówi J. Turzyńska. Interesują ją zdjęcia wykonane do 1989 r. Na tych, które już napłynęły na nową wystawę, widać m.in. Bytów zaraz po wojnie, przechodniów czytających repertuar przed kinem „Albatros”, sklep pani Domachowskiej z płytami, remont ul. Wojska Polskiego, a także wydarzenia kościelne, Spółdzielnię Inwalidów, Liceum Ogólnokształcące i Szkołę Podstawową nr 3. Fotografie można dostarczać do naszej redakcji. Zeskanowane wrócą do darczyńcy. Ważne, aby w miarę możliwości je opisać, tj. gdzie i kiedy zostały wykonane oraz kogo na nich widać.
Ekspozycja - z około setką ujęć - ma zostać otwarta pod koniec listopada lub na początku grudnia. Tym razem prawdopodobnie nie na II piętrze Muzeum Zachodniokaszubskiego, gdzie odbywały się poprzednie edycje, ale na stojących planszach pod balkonem przed wejściem do muzeum. - To ze względu na szerszą dostępność, m.in. dla osób starszych czy niepełnosprawnych - tłumaczy J. Turzyńska.
Wystawie jak zawsze towarzyszyć będzie 100 darmowych książeczek z fotografiami.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!