Reklama

Drutex zatrudnia automatyków, informatyków, a nawet... wynalazców

05/11/2021 15:20

Drutex zazwyczaj kojarzymy jako największego pracodawcę w Bytowie z 4 tysiącami zatrudnionych, jako wielkiego producenta stolarki budowlanej czy też jako dysponenta dużej floty pojazdów ciężarowych z charakterystycznym logo przemierzających nasz kontynent. Tymczasem w firmie przy ul. Lęborskiej pracuje coraz szersze grono fachowców od automatyki, informatyki czy nawet wynalazców. Bez nich trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie i rozwój tak nowoczesnej fabryki.  

- Dla przykładu, obecnie sami budujemy w pełni zautomatyzowaną maszynę do sprawdzania poprawności wyprodukowanej stolarki drzwiowej. Co prawda na rynku są podobne, ale dedykowane wyłącznie do standardowych drzwi, a my wykonujemy również znacznie większe modele. Dlatego sami „szyjemy na swoją miarę”. Wspomniana maszyna spełnia istotną rolę w kontrolowaniu jakości produktów. Na ostatnim etapie zbada nie tylko poprawność montażu drzwi, ale też „przyjrzy się” działaniu poszczególnych elementów ich wyposażenia czy nawet jakości pokrywy lakierniczej. Dopiero tak sprawdzone produkty zostaną przekazane klientom - mówi Krzysztof Mohr, dyrektor działu konstrukcyjnego Druteksu. Choć firma od lat stawia na nowoczesność, jego dział jako osobna komórka zaczął funkcjonować stosunkowo niedawno. - Wcześniej automatycy, robotycy czy konstruktorzy pracowali w różnych działach naszej firmy. Teraz staramy się ich skupić w jednym miejscu. Trafiłem do Druteksu przed ponad dwoma laty. Miałem doświadczenie z wtryskarkami wyniesione z rodzinnej firmy, a tu właśnie otwierano nową wtryskownię. Pewnego razu zwróciłem uwagę na 6-osiowego robota, który stał sobie zapakowany, nie pracował. Wcześniej zainstalowała go firma zewnętrzna, ale ostatecznie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Zaintrygował mnie. Poszedłem do prezesa z pytaniem, czy mogę zagospodarować tego robota na wtryskowni. Dostałem zgodę. Przenieśliśmy jednego konstruktora z innego działu, zatrudniliśmy też świeżo upieczonego absolwenta automatyki. W pół roku udało się uruchomić robota, który zastąpił ciężką pracę dwóch osób przy zasypywaniu materiału, z którego wytwarza się produkowane na wtryskowni elementy. To był początek naszego działu - mówi K. Mohr. Od tego czasu zespół wykonał kolejne maszyny, ulepszając i unowocześniając procesy produkcji. Ściśle też współpracuje z działem utrzymania ruchu, który również potrzebuje automatyków, informatyków, mechaników, elektryków itp.

- Korzystaliśmy i będziemy korzystać nie tylko z maszyn własnej konstrukcji, ale też tych zakupionych na zewnątrz w specjalistycznych firmach. Wszystkiego nie ma sensu robić samemu. Jednak do każdego urządzenia potrzeba fachowców, którzy je serwisują, usprawniają, naprawiają. Tu też wymagana jest duża wiedza i to ta jak najbardziej aktualna, bo technologia ciągle pędzi naprzód i wprowadzane są nowe rozwiązania - mówi Paweł Knut, szef działu utrzymania ruchu, który ściśle współpracuje z działem konstrukcyjnym.

- Nie chodzi nam tylko o to, by nadążać za współczesnością. Zamierzamy ją wyprzedzać, dyktować trendy, kreować nowe. To bardzo ciekawa praca, która daje dużo satysfakcji. Nasz zespół ciągle się rozbudowuje, szukamy nowych ludzi. Liczymy na bytowiaków, wśród których jest wielu utalentowanych konstruktorów, automatyków... - dodaje K. Mohr. - Wielu po studiach szuka pracy np. w Trójmieście, nie wiedząc, że nasza firma może im zaoferować nie tylko porównywalne, a często lepsze warunki finansowe, ale też rozwój, zdobywanie doświadczeń, dokształcanie się i zajmowanie ciekawymi projektami, wykorzystującymi najnowsze technologie - mówi P. Knut, który sam wrócił do Bytowa po studiach i pracy w dużym mieście, dodając: - Nie żałuję ani trochę. Tu jest co robić i cały czas tego przybywa. Firma się rozwija, w 2019 r. na inwestycje wydała 130 mln zł, w ub.r. 100 mln i tyle samo wyda w tym. Produkcja się unowocześnia, automatyzuje, tak samo procesy zarządzania czy sprawdzania jakości. Poza tym projektujemy, ciągle szukamy najlepszych rozwiązań. To prawdziwa przygoda.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do