Reklama

Droga przez... koleiny, czyli modernizacja gruntówki w Ryczynie

12/01/2022 17:20

Pod koniec ub.r. w Ryczynie zmodernizowano 600 m gruntówki. Mieszkańcy nie są jednak zadowoleni, bo po grudniowych roztopach okazało się, że przez koleiny trudno im dojechać do fragmentu utwardzonego betonowymi płytami.

Przypomnijmy, że w listopadzie ub.r. lokalny samorząd w Borzytuchomiu podpisał umowę z firmą Krzysztofa Durawy na utwardzenie płytami jumbo dróg w Niedarzynie, Dąbrówce i Ryczynie. W sumie 2,2 km zmodernizowano przy wsparciu Rządowego Funduszu Dróg Samorządowych. 600-metrowy odcinek prowadzący do kilku zabudowań w Ryczynie kosztował ponad 180 tys. zł. Prace zakończono w ub.r., jednak mieszkańcy przekonują, że ich dojazd do domu wcale się przez to nie poprawił. - Ludzie patrzą na tablicę informującą, że naszą drogę zmodernizowano i się z nas śmieją. Tymczasem my jesteśmy oburzeni. Płyty jumbo zaczynają się dopiero kilkaset metrów od miejsca, gdzie kończy się nawierzchnia asfaltowa. Po pierwszych roztopach nieutwardzony fragment zamienił się w błoto. Pojazdy się zakopują, a dzieci, które muszą dojść na przystanek autobusowy, mają całe ubłocone buty. Po tym nie da się ani chodzić, ani jeździć. Ustawiono tablicę o przeprowadzonej inwestycji, a tu nie ma się czym chwalić, tylko wstydzić - mówi mieszkanka Ryczyna, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Do nas żadne skargi nie dotarły. Utwardziliśmy 600-metrowy fragment gminnej drogi, który do tej pory był najtrudniejszy do przejechania. Droga w tym miejscu została uporządkowana i nie powinno tam być problemów. Przejściowe trudności z przejazdem mogły pojawić się na nieutwardzonym odcinku. Są efektem roztopów. Ziemia rozmarza od góry, dlatego woda nie wsiąka i przez chwilę może być grząsko. Tak jest co roku i mieszkańcy przysiółków muszą się z tym liczyć. Zmodernizowany fragment na pewno poprawił ich dojazd do domów. Prace prowadzono tylko na odcinku, gdzie pojawiły się płyty, dlatego nie miały wpływu na stan pozostałego piaskowego fragmentu, który naszym zdaniem w pozostałych okresach jest w dobrym stanie i nie wymaga inwestowania. Nasza gmina ma 160 km dróg. 40 km udało nam się utwardzić. Pozostałe fragmenty pozostają gruntowe i są podatne na warunki atmosferyczne. Kiedy tylko ziemia rozmarznie, przejazd na drodze do Ryczyna niebawem się poprawi. Nasze działania w tym miejscu nic nie zmienią. Dosypanie tam piasku sprawi jedynie, że zwiększy się ilość błota - mówi Witold Cyba, wójt Borzytuchomia.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do