
Długo czekaliśmy na wysyp grzybów. Teraz pojawiły się w naszych lasach. Kolejne osoby zgłaszają się do naszej redakcji, by pochwalić się zebranymi przez siebie okazami. Dwa tygodnie prawdziwkiem znalezionym w Kłącznie mającym 35 centymetrów średnicy pochwalił się Bernard Lubetzki. Na kolejny trafiła Marysia Nawalaniec, która 6.08. wybrała się na rodzinny spacer. Borowik ważył nieco ponad kilogram i trafił do suszenia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!