Paulina Jaworska z Bytowa laureatką międzynarodowego konkursu fotograficznego Mathematics in Focus

Paulina Jaworska z Bytowa została laureatką międzynarodowego konkursu fotograficznego. Jej zdjęcie znalazło się na wystawie w Łodzi.

„Matematyka w obiektywie” to konkurs fotograficzny będący częścią międzynarodowego projektu naukowo-dydaktycznego Mathematics in Focus. Organizatorem jest Uniwersytet Szczeciński i Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. Do konkursu zgłasza się zdjęcia, które ukazują różne oblicza królowej nauk, jej zastosowania, użyteczność i piękno, pokazujące matematykę w przyrodzie, architekturze czy sztuce. Jedną z zasad jest zatytułowanie wysłanej fotografii nazwą związaną z matematyką. - O konkursie dowiedziałam się z internetu. Choć był mi znany wcześniej, nie uczestniczyłam w poprzednich edycjach - mówi. Zdjęcie do tegorocznej wybrała spośród tych, które wykonała wcześniej, nie na potrzeby konkursu. - Kilka moich prac odpowiadało według mnie jego charakterowi. Silną cechą wyróżnionej fotografii jest prostota kompozycji, koloru i kadru. W zestawieniu z wymyślonym tytułem, uznałam, że to zdjęcie wyślę w zgłoszeniu - tłumaczy bytowianka.

Czarno-biała fotografia przedstawia siedzące w rzędzie na ulicznej lampie cztery ptaki. Zatytułowała ją „Zbiór ptasząt (naturalny)”. Praca znalazła się w finale. - Kompletnie nie spodziewałam się wyróżnienia. Przyznam, że zapomniałam o tym konkursie. Po prostu otrzymałam pewnego ranka e-mail od komisji, co trochę mnie zdziwiło, a po przeczytaniu treści nie mogłam uwierzyć. To moje pierwsze wyróżnienie na arenie międzynarodowej - mówi P. Jaworska. Zdjęcie bytowianki trafiło na premierową wystawę finałową XIII edycji „Matematyki w Obiektywie” 19.04. w galerii „Andel’s Art” w Łodzi. P. Jaworska sama nie miała okazji zobaczyć jej na żywo. - Ale otrzymałam zdjęcia od znajomych, którzy ją odwiedzili - dodając: - Dzięki udziałowi w konkursie przekonałam się, że matematyka to nie tylko sztywne obliczenia i wzory. Zaczęłam dostrzegać jej wielowymiarowość i to, w jak ogromnym stopniu nas otacza. To ciekawe doświadczenie, które pozwala bliżej przyjrzeć się codzienności i dostrzec w niej coś wyjątkowego. Okazuje się, że świat sztuki i światy ścisły mają ze sobą wiele wspólnego.

Sama matematyka nie jest jej bliska. - Nie pałamy do siebie wielką sympatią, od zawsze chętniej zgłębiałam przedmioty humanistyczne - mówi.

Fotografowaniem zajmuje się od szkoły podstawowej. - Cała historia rozpoczęła się od dołączenia do koła fotograficznego prowadzonego przez Krzysztofa Melcherta. Aktualnie kontynuuje naukę w Sopockiej Szkole Fotografii. W czerwcu czeka mnie obrona pracy dyplomowej. Wiem, że fotografia zostanie ze mną na długo, a to, czy przerodzi się w sposób na życie, okaże się w przyszłości - mówi bytowianka, dodając: - Fotografia to dla mnie forma uzewnętrzniania się, konfrontując rzeczywistość z subiektywnym postrzeganiem jej. Lubię przedstawiać otaczający mnie świat poprzez to, co w danej chwili czuję. Najchętniej fotografuję ludzi, choć nie zamykam się na inne nisze. Stale szukam, badam grunt.

Bliskie są jej również inne dziedziny sztuki. W bytowskiej filii Państwowej Szkoły Muzycznej w Słupsku uczyła się gry na pianinie. - Interesuję się m.in. śpiewem, poezją, kaligrafią. To kolejne zajęcia, które pozwalają mi konfrontować rzeczywistość z tym, co postrzegam, odpocząć od codziennych obowiązków, dostrzegać piękno świata - mówi P. Jaworska.