
Bytowiak Mateusz Hering w triathlonowych mistrzostwach Polski na dystansie 1/2 Iron Mana zajął 29 miejsce w stawce 200 zawodników, co dało mu 5 lokatę w kategorii wiekowej 25-29-latków.
Wrzesień dla Mateusza Heringa to czas wyjątkowo intensywny, bo bogaty w starty w zawodach triathlonowych. Bytowiak w pierwszy weekend września wziął udział w Castle Triathlon Malbork, gdzie na dystansie 1/4 Iron Mana (0,95 km pływania, 45 km jazdy rowerem, 10,55 km biegu) z nowym rekordem życiowym (2,07.27 h) zajął 8 miejsce w stawce ponad 400 zawodników, co dało mu 1 lokatę w kategorii wiekowej 25-29 lat. Tydzień później pewnie wygrał rywalizację mężczyzn w „Kaszubskim Triathlonie” w Ciemnie. - Pierwotnie nie planowałem udziału w tuchomskich zawodach, ale akurat miałem „okienko” w zawodach triathlonowych. Potraktowałem start jako mocny trening przed mistrzostwami kraju, które miały się odbyć tydzień później - mówi M. Hering.
20.09. bytowski wieloboista stanął na starcie mistrzostw Polski na dystansie 1/2 Iron Mana (1,9 km pływania, 90 km jazdy rowerem, 21,1 km biegu), które rozegrano w Płocku w ramach Garmin Triathlon, największego i najstarszego cyklu zawodów triathlonowych w kraju. W rywalizacji z udziałem 200 zawodników M. Hering uplasował się na 29 miejscu ogółem i 5 w kategorii wiekowej zawodników 25-29-letnich. Wynikiem 4,25.39 h bytowiak poprawił swój najlepszy dotychczasowy rezultat na dystansie 1/2 Iron Mana o ponad 5 minut. Mistrzem kraju został Tomasz Brembor z KS AZS-AWF Katowice.
- Jestem bardzo zadowolony z życiówki i faktu, że nieźle wypadłem w zawodach, w których wspólnie rywalizowali amatorzy i zawodowcy. Do zawodnika, który zdobył brązowy medal, straciłem nieco ponad minutę. Jest progres i rezerwa, zwłaszcza w pływaniu i jeździe na rowerze, by uzyskiwać jeszcze lepsze wyniki - mówi M. Hering.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!