Łukasz Hinc w zarządzie Pomorskiego ZPN

Prezes Bytovii Bytów Łukasz Hinc przez najbliższe cztery lata będzie zasiadał w zarządzie Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Na jego czele pozostał Radosław Michalski.

Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Delegatów Pomorskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się w sobotę 24 sierpnia w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Jego celem był wybór nowych władz związku na najbliższe 4 lata. W zebraniu udział wzięło 99 delegatów, reprezentujących kluby ze wszystkich szczebli rozgrywek w województwie pomorskim.

Był wśród nich Łukasz Hinc, prezes Bytovii Bytów, który jako jedyny z przedstawicieli klubów rejonu bytowskiego ubiegał się o miejsce w zarządzie Pomorskiego ZPN. Z powodzeniem. Działacz bytowskiego klubu wszedł do 9-osobowego zarządu, uzyskując 70 głosów poparcia. Wraz z nim znaleźli się w nim Rafał Bielawa, Przemysław Gliszczyński, Jacek Grzybek, Marek Jankowski, Paweł Kryszałowicz, Ireneusz Stencel, Joanna Szulc i Rafał Szlas.

- Dwa lata temu w ogóle nie pomyślałbym o kandydaturze. Nic jednak nie dzieje się przez przypadek. Kiedy krótko byłem zawodnikiem Gryfa Słupsk, lepiej poznałem się z Pawłem Kryszałowiczem. To on rekomendował mnie do zarządu. Zauważono też moje działania jako prezesa Bytovii Bytów i to, co udało się zrobić w klubie przez ostatni rok. Uznałem, że warto być bliżej spraw pomorskiej piłki. Dziękuję za oddane na mnie głosy. To dla mnie wyzwanie, ale też nowe doświadczenie, które mogę przełożyć na jeszcze lepsze działania w Bytovii. Zapewniam kluby rejonu bytowskiego, że ich problemy i sprawy nie będą mi obojętne – mówi Łukasz Hinc.

Głosami uprawnionych przedstawicieli klubów i stowarzyszenia sędziów funkcję prezesa Pomorskiego ZPN nadal będzie pełnił Radosław Michalski, dla którego będzie to już czwarta kadencja. Uzyskał on aż 80 głosów. Rywalizujący z nim Jacek Paszulewicz z Bałtyku Gdynia uzyskał 18 głosów. Wiceprezesami pozostaną Agnieszka Matuszewska i Maciej Wierzbowski.