- Odwiedzając groby bliskich na nowym cmentarzu, zawsze korzystałem z bocznego wejścia. W tym tygodniu bramka zastała zamknięta - skarży się mieszkaniec Bytowa.
Nowy cmentarz przy ul. Popiełuszki w bytowskiej Rzepnicy odwiedza coraz więcej osób. Większość korzysta z dwóch głównych wejść przy parkingu. Dla części wygodniejsze jest boczne wejście od strony gruntowego odcinka ul. Popiełuszki. - Chętnie korzystaliśmy z tej bramki, bo mieliśmy bliżej do grobu bliskiego. Gdy próbowałem ustalić, dlaczego ją zamknięto, dowiedziałem się, że z powodu skargi jednego z właścicieli sąsiednich posesji. Podobno część osób wchodząca tamtędy ustawiała samochody na wjeździe do jego domu - mówi nasz czytelnik.
Zarządzająca nekropolią firma Elwoz twierdzi, że zamknęła bramkę na wniosek pracowników bytowskiego ratusza. - Zrobiliśmy dodatkowe wejście, aby ułatwić dostanie się do grobów. Okazało się jednak, że bramka jest nielegalna, dlatego musieliśmy ją zamknąć - tłumaczy Tadeusz Juszkiewicz z bytowskiego oddziału Elwozu. - Poprosiliśmy o jej zamknięcie na wniosek mieszkańców ul. Wrzosowej, którzy skarżyli się na samochody blokujące wjazd na ich posesje. Jednak jeszcze w tym tygodniu spotkam się z dyrektorem Elwozu i uzgodnimy, co zrobić w tej sytuacji. W grę chodzi przeniesienie furtki lub wydzielenie obok miejsca postojowego - mówi Izabela Trojańska, kierownik wydziału inwestycji i infrastruktury Urzędu Miejskiego w Bytowie.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie