
Dzięki Szlachetnej Paczce w Bytowie i okolicach udało się pomóc 11 rodzinom. - To był niezwykle wzruszający i pełen radości weekend - mówi Izabela Stojewska, liderka Szlachetnej Paczki w naszym rejonie.
W sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Bytowie w dniach 16-17.12. odbył się Weekend Cudów, czyli finał tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. Darczyńcy znosili tam paczki, które przygotowali dla potrzebujących. Wolontariusze, czyli Sylwia Maszka, Weronika Wziątek, Karolina Wielgosz, Marcin Gross, oraz liderka Izabela Stojewska, rozwozili je i wręczali rodzinom w naszym powiecie. W świątecznie ustrojonej sali na wszystkich czekał poczęstunek. - W dekorowaniu pomagali nam uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 w Bytowie, świąteczne choinki otrzymaliśmy od Nadleśnictwa Bytów. W przygotowaniu jedzenia mogliśmy liczyć na Koło Gospodyń Wiejskich „Ząbinowiczanki”. Starosta bytowski przekazał pieniądze na poczęstunek. Gmina Bytów podarowała z kolei upominki dla darczyńców i wolontariuszy, również pan prowadzący pasiekę przekazał dla nich miody - wymienia I. Stojewska.
Darczyńcami były zarówno osoby prywatne, jak i firmy, instytucje. Wśród nich również dwie osoby z Niemiec, które osobiście przywiozły podarunki do ekonoma. - Dodatkowo szkoły w Borzytuchomiu i Dąbrówce przekazały dary, które trafiły do gminy Kołczygłowy i Caritasu w Bytowie do potrzebujących rodzin, którym nie udało się już dołączyć do listy Szlachetnej Paczki - mówi liderka. Oprócz tego, o co prosili potrzebujący, darczyńcy ofiarowali dużo więcej. - To było niesamowite. Ogrom prezentów, mnóstwo wzruszenia - mówi I. Stojewska. Aby paczki trafiły do rodzin w Bytowie i okolicach, potrzebny był transport. - W internecie zamieściliśmy ogłoszenie, że poszukujemy kierowcy i busa. Zgłosił się pan, który rozwiózł wszystkie paczki za darmo, niezależnie od tego, jak daleko mieszkała rodzina. Obiecał również pomoc w przyszłorocznej edycji. Także inny pan już zadeklarował, że za rok pomoże rozwozić - mówi I. Stojewska.
W ten sposób udało się pomóc 11 rodzinom, głównie wielodzietnym, samotnym matkom czy seniorom. - Część darczyńców nie tylko zaoferowała pomoc w kolejnej Szlachetnej Paczce, ale chce utrzymywać kontakt z osobami obdarowanymi w tym roku, aby dalej ich wspierać - mówi, nie kryjąc wzruszenia, I. Stojewska. - Jestem niezwykle dumna z naszych wolontariuszy. Było ich niewielu, ale dali z siebie wszystko i dzięki nim udało się przeprowadzić akcję. Mieli dużo pracy przez 3 miesiące, odwiedzając rodziny i sporządzając ich opisy. Wszyscy zadeklarowali też udział w przyszłym roku, a także pomoc wcześniej, np. na Wielkanoc - dodaje.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie