Reklama

Stanisław Majkowski. 65 okrążeń stadionu na 65 urodziny

23/12/2021 15:20

Jak postanowił tak zrobił. Stanisław Majkowski z okazji swoich 65 urodzin w towarzystwie innych biegaczy i przyjaciół pokonał 65 okrążeń bytowskiego stadionu lekkoatletycznego, czyli 26 km.

Stanisław Majkowski znany jest jako pomysłodawca wielu biegowych imprez. To z jego inicjatywy w Bytowie organizowane były maratony na bieżni, czy Bieg i Marsz Nordic Walking na „Mt. Everest”. Jako jedyny uczestnik wszystkich 39 oficjalnych edycji Biegu Gochów w dwóch kolejnych latach wyruszył na trasę ulubionej przez siebie imprezy, chociaż ta z powodu pandemii koronawirusa została odwołana. Teraz, gdy osiągnął wiek emerytalny, postanowił ten fakt uczcić „na biegowo”, pokonując 65 okrążeń bytowskiego stadionu lekkoatletycznego.

W sobotę 18.12. o godz. 11.00 wraz z nestorem bytowskich biegaczy na linii startu stanęło ponad 20 osób, by choć przez chwilę towarzyszyć mu w realizacji zadania. Gości przywitał, dał sygnał do startu i także sam pobiegł prezes Pomorskiego Związku Lekkoatletyki w Gdańsku, Jarosław Ścigała. Niektórzy po paru okrążeniach, czy paru kilometrach schodzili z bieżni i w nagrodę odbierali dyplom-podziękowanie oraz medale wykonane przez podopiecznych Fundacji „Sprawni Inaczej”. „Swoje” w wózku na bieżni pokonała też Karolinka Orlikowska, na leczenie i rehabilitację której zbierane były fundusze. - Chciałabym panu Stasiowi podziękować, bo już od 3 lat jest z nami, pomaga Karolince. Lubi pomagać, jest cudownym człowiekiem, człowiekiem o złotym sercu. Karolinka go uwielbia - mówiła nam mama dziewczynki Anna Orlikowska. - Prowadzimy licytację na rzecz Karolinki - zbieramy na specjalistyczne ortezy dla osób po operacji kręgosłupa, w których będzie mogła zrobić krok. Ich koszt to ok. 30 000 zł. Dla nas ogromny. Ale dzięki panu Stasiowi i wielu innym bytowiakom, chociaż też m.in. ludziom ze Stężycy czy Przechlewa, poprzez facebookowy profil dawnego Klubu Biegacza Goch licytujemy przeróżne przedmioty od darczyńców - dodała mama niespełna 11-letniej Karoliny, którą 17.01. w Zielonej Górze czeka operacja kamicy nerkowej.

Gdy niektórzy opuszczali już bieżnię, inni włączali się do biegu. - Byłem już dziś w pracy. Pomyślałem, że jedno okrążenie ze Staszkiem przebiegnę, a potem ile będę mógł. Wyszło 10 km - mówił nam Grzegorz Jankowski. Do biegu dołączył także Łukasz Kowalski. - Dzisiaj, 1,5 godziny temu, chłopcy zadzwonili do mnie [Adrian i Jonatan - przyp. red.] i spytali, czy pobiegnę - powiedział nauczyciel. Przyjechał, zabierając ze sobą uczennice I klasy szkoły mundurowej, które tego dnia pomagały w punkcie szczepień, i wszyscy razem „zrobili” ponad 40 km.

Z upływem czasu na bieżni pozostawało coraz mniej osób. Ostatnie okrążenia S. Majkowski pokonywał w towarzystwie Daniela Chałupy. - Dzisiaj chciałem tylko dyszkę przelecieć, ale potem postanowiłem Stasiowi towarzyszyć - mówił anglista. - Nie biegam ostatnio. W wakacje, po COVID-zie, nie potrafiłem przebiec 2 km, tak było słabo. Mam nadzieję, że [dyspozycja] wróci i Gochy [chodzi o Półmaraton Gochów - przyp. red.] zrobimy jak trzeba, a nie tak wolno jak dzisiaj - dodawał D. Chałupa. Po ponad 3 godzinach od startu S. Majkowski, D. Chałupa i Kryspin Garski wznieśli triumfalnie ręce, ciesząc się z wykonania zadania. Kryspin swoje 65 okrążeń ukończył już nieco wcześniej, ale wrócił na stadion, by jeszcze potowarzyszyć Stasiowi, gdy ten będzie zmagał się z ostatnimi „kółkami”. - Życzymy Stasiowi dużo zdrowia i sił do pokonywania kolejnych kilometrów, a także do organizowania biegów zarówno tych mniejszych, jak i dużych z gwiazdami na starcie - powiedział K. Garski, który na bieżni stawił się z innymi zawodnikami spod szyldu Świata Płytek u Kryspina.

Po biegu S. Majkowski nie krył, że pokonanie 65 okrążeń stadionu to był dla niego duży wysiłek. - Najbardziej się cieszę z tego, że w wieku 65 lat wciąż mogę i lubię biegać. Wszystkim uczestnikom biegu dziękuję - powiedział jubilat, dodając, że to była dopiero pierwsza część jego intrygującego dnia. Drugą, która go czekała, było kaktus party. Wszak jubilat ma jeszcze jedną wielką pasję: miłość do kaktusów, których w swojej kolekcji ma 100 gatunków.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do