Pierwsza porażka Bytovii, Piast za mocny dla Myśliwca i Kaszubii

Kibicom piłkarskim jesteśmy winni omówienie dwóch kolejek okręgówki. Generalnie, nie były one udane dla zespołów rejonu bytowskiego.

BYTOVIA WYGRYWA I PRZEGRYWA

W 30 serii gier 18.05. Bytovia Bytów, która cel główny na ten sezon, czyli awans do IV ligi, osiągnęła tydzień wcześniej, spotkanie z KS Damnica nie zamierzała sobie odpuścić (o meczu już szeroko pisaliśmy). Piłkarze trenera Tomasza Bąkowskiego z pełnym zaangażowaniem przystąpili do gry i po godnym pochwały zaangażowaniu w 45 minut wbili rywalom aż 13 goli. Jak się okazało, za dużo, by goście wyszli z szatni na drugą połowę. Woleli zgłosić taką liczbę kontuzji, która spowodowała zdekompletowanie zespołu (poniżej 8 piłkarzy).

Osiem dni później rywalem bytowiaków w wyjazdowym starciu był Gryf II Słupsk. Słupszczanie na własnym terenie zaskoczyli piłkarzy Bytovii i mimo że pierwsi stracili bramkę już w 5 min, godzinę później prowadzili aż 4:1. A mogli jeszcze wyżej, ale bytowiakom pomogła poprzeczka i słupki. Co prawda, gracze Bytovii zdołali strzelić dwie bramki i było jeszcze kilka minut na wywalczenie remisu, jednak się nie udało. Dobrej sytuacji w końcówce nie wykorzystał Adam Gross, który uderzył zdecydowanie za wysoko.

- Przyszła pierwsza porażka, w pełni zasłużona. Trafiliśmy źle z własną dyspozycją i na bardzo dobrze dysponowaną młodzież ze Słupska, która po prostu tego dnia była zespołem lepszym. Słupszczanie robili dokładnie to, co my mieliśmy robić. To my mieliśmy być agresywni, mieliśmy zneutralizować rywali. Tego dnia byliśmy jednak gorsi. Szybko się z tego otrząśniemy – podsumowuje mecz w Słupsku trener Tomasz Bąkowski. Tak więc licznik ligowych meczów Bytovii bez porażki zatrzymał się na 30, z tego 29 to zwycięstwa.

BYTOVIA Bytów 13

KS Damnica 0

- na drugą połowę goście nie wyszli (komisja rozgrywek podokręgu słupskiego ogłosiła zwycięstwo Bytovii walkowerem 13:0)

BYTOVIA: D. Trzeciński - F. Mirończuk, A. Szmidke, J. Malich, M. Błaszkowski, A. Wojach, H. Kąkol, S. Wirkus, I. Bąkowski, D. Kiełpiński, A. Gross.

BRAMKI: 1:0 A. Gross (10), 2:0 A. Gross (12), 3:0 D. Kiełpiński (16), 4:0 D. Kiełpiński (20), 5:0 D. Kiełpiński (22), 6:0 M. Błaszkowski (24), 7:0 A. Gross (26), 8:0 A. Wojach (29), 9:0 A. Gross (34), 10:0 D. Kiełpiński (38), 11:0 A. Wojach (41), 12:0 D. Kiełpiński (42), 13:0 A. Wojach (45).

GRYF II Słupsk 4

BYTOVIA Bytów 3

BYTOVIA: Ł. Pupka Lipiński - F. Mirończuk, A. Szmidke (54 H. Kąkol), A. Kalinowski, M. Błaszkowski, V. Kaydrovych, K. Bąkowski (57 J. Malich), S. Wirkus (30 I. Bąkowski), A. Wojach (84 T. Piechowski), D. Kiełpiński (46 A. Rzepinski), A. Gross.

BRAMKI: 0:1 V. Kaydrovych (5), 1:1 J. Felisiak (6), 2:1 M. Gojke (28-k), 3:1 K. Książkiewicz (55), 4:1 J. Kazior (64), 4:2 A. Gross (69), 4:3 V. Kaydrovych (90-karny).

DWA WAŻNE MECZE KASZUBII

Wynik potyczki studzieniczan w Potęgowie otworzył strzałem głową Filip Zblewski, ale potem mecz się wyrównał. Obie ekipy miały dogodne sytuacje strzeleckie. Więcej Kaszubia, jednak tej najlepszej nie wykorzystali gospodarze, bo Kajetan Dąbrowski obronił w sytuacji sam na sam.

Wyrównana walka ze wskazaniem jednak na studzieniczan trwała do 58 min, gdy Filip Zblewski poradził sobie z dwoma defensorami i z 5 metrów pokonał bramkarza. W 64 min do crossowej piłki wystartował Arkadiusz Gut i z linii pola karnego przelobował golkipera Pomorza. Aż 4 bramki padły w ostatnim kwadransie meczu. W 78 min Patryk Pela wykorzystał sytuację sam na sam. Jednak nawet to nie podłamało gospodarzy. Już w doliczonym czasie gry bramkę zdobył Oleh Perepelkin, dobijając odbitą od słupka piłkę. Riposta studzieniczan była zabójcza. Bartosz Pela wygarnął piłkę bramkarzowi i podał do Ksawiera Wojacha, który z najbliższej odległości ulokował ją w bramce. Po chwili Arkadiusz Gut w czystej sytuacji strzałem z linii pola karnego ustalił wynik na 6:1.

W 31 kolejce Kaszubię czekał kolejny wymagający rywal - Piast Człuchów, który w ostatnich 10 meczach nie przegrał. Widowisko, które zafundowali kibicom piłkarze obu drużyn w Studzienicach, nie zachwyciło. Mecz był wyrównany, ale sytuacji bramkowych obie ekipy nie wypracowały zbyt wiele. Jeśli nie liczyć strzałów niecelnych lub zbyt słabych, by bramkarz sobie nie poradził, to Kaszubia oddała tylko jedno uderzenie warte odnotowania. W drugiej połowie ładnie z dystansu strzelił Kacper Kreft, ale bramkarz Piasta zdołał przenieść piłkę nad poprzeczkę. Aż wreszcie 83 min gol padł. Tyle że dla Piasta po uderzeniu 39-letniego Ukraińca Andriya Badyana. Chwilę potem goście, po karygodnych potknięciach studzieniczan, mieli doskonałą okazję do podwyższenia na 2:0, jednak akcję zakończyli nieznacznie niecelnym strzałem.

- Tym razem zagraliśmy słabo. Goście byli mocniejsi, grali bardziej agresywnie. Wyglądało, że bardziej im zależało niż nam. Na pewno Piast zasłużył na zwycięstwo – podsumowuje trener Karol Szymlek. Porażka sprawiła, że Kaszubia zsunęła się na 5 pozycję w tabeli. - Wszystko jeszcze możliwe. Mam nadzieję, że uda nam się zakończyć sezon miejscem na podium, a to byłoby dobrym wynikiem – dodaje szkoleniowiec.

POMORZE Potęgowo 1

KASZUBIA Studzienice 6

KASZUBIA: K. Dąbrowski - M. Borzyszkowski, D. Wajs (76 P. Pela), T. Pawelski, A. Gut, K. Kreft (78 T. Żytkiewicz), A. Dargas, K. Dargas, K. Kropidłowski (78 K. Wojach), D. Fusiek (68 D. Jakuć), F. Zblewski (76 B. Pela).

BRAMKI: 0:1 F. Zblewski (7), 0:2 F. Zblewski (58), 0:3 A. Gut (64), 0:4 P. Pela (78), 1:4 0. Perepelkin (90+1), 1:5 K. Wojach (90+2), 1:6 A. Gut (90+3).

KASZUBIA Studzienice 0

PIAST Człuchów 1

KASZUBIA: K. Dąbrowski - M. Borzyszkowski, D. Jakuć, T. Pawelski (77 K. Wojach), A. Dargas, K. Dargas, A. Gut, K. Kreft (85 T. Żytkiewicz), K. Kropidłowski, B. Pela, F. Zblewski (67 R. Soldatke).

BRAMKA: 0:1 A Badyan (83).

PORAŻKI MYŚLIWCA I GROMU PO 0:3

Zanim Kaszubia zmierzyła się z Piastem, z człuchowianami grał Myśliwiec. Ekipa trenera Tomasza Gruby musiała sobie radzić bez kilku kluczowych zawodników, co w konfrontacji z silnym przeciwnikiem stawiało ją w trudnej sytuacji. W pierwszej części meczu przy odrobinie szczęścia Myśliwiec mógł objąć prowadzenie. Nie powiodło się Patrykowi Hildebrandtowi, który nie dostrzegł partnerów, ani Damianowi Sobiszowi, który z rzutu wolnego z 17 m uderzył niecelnie. Po pierwszej bezbramkowej połowie w drugiej Piast udowodnił swoją wyższość, zdobywając trzy bramki po ewidentnych błędach tuchomian w obronie. Wszystkie uzyskał Samuel Pietraszak.

- Nie mieliśmy argumentów. Piast wygrał zasłużenie - komentuje trener Tomasz Gruba.

PIAST Człuchów 3

MYŚLIWIEC Tuchomie 0

MYŚLIWIEC: M. Stoltman - D. Sobisz, S. Sobczyński, Piotr Hildebrandt, R. Chamier-Ciemiński, W. Petryszyn, Sz. Żmuda Trzebiatowski, M. Demko, D. Michańczyk, K. Żmuda Trzebiatowski (71 D. Kiedrowski), Patryk Hildebrandt (82 H. Durbas),

BRAMKI: 1:0 S. Pietraszak (31), 2:0 S. Pietraszak (2), 3:0 S. Pietraszak (58).

- - -

Po udanej serii 5 meczów, z których Grom Nakla nie przegrał żadnego, przyszła porażka z Czarnymi Czarne, a więc ekipą, z którą naklanie mogli się pokusić o zwycięstwo. W pierwszej połowie dwukrotnie bliski otwarcia wyniku był Bartłomiej Żmuda. Jednak raz bramkarz wyciągnął uderzoną przez niego piłkę, a za drugim razem golkiper Czarnych wybił futbolówkę na poprzeczkę. Po zmianie stron gospodarze opadli nieco z sił, brakowało też im determinacji. W efekcie goście wbili im aż 3 gole.

Kilka dni później komisja ds. rozgrywek podokręgu słupskiego zweryfikowała wynik meczu Gromu Nakla w Kępicach z 12.05., przyznając Garbarni zwycięstwo walkowerem 3:0 (na boisku wygrał Grom 4:2). Ekipa z Nakli takiego rozstrzygnięcia powinna była się spodziewać, bo jeden z jej zawodników zagrał pod obcym nazwiskiem. Winni tej sytuacji i sam piłkarz zostali surowo ukarani.

GROM Nakla 0

CZARNI Czarne 3

GROM: P. Olejnik - D. Lipski (80 Sz. Kowalewski), D. Baranowski, M. Ostrowski, B. Żmuda, D. Windorpski (46 M. Lubiński), P. Ramczyk, K. Roszkowski, B. Trzebiatowski, D. Rożek, P. Serkowski.

BRAMKI: 0:1 Ł. Jakubowski (56), 0:2 K. Kaczmarek (75), 0:3 M. Tomioła (90+4).

DERBY: MYŚLIWIEC – GROM 3:0

Mecz 31 kolejki lokalnych rywali w Tuchomiu nie był porywającym widowiskiem. Lekką przewagę mieli gospodarze, ale w 13 min Adrian Durbas z Myśliwca za wulgarne słownictwo zobaczył czerwoną kartkę. Zapowiadało to… większe emocje. W przewadze liczebnej drużyna trenera Mariusza Żmudy starała się uważnie grać w obronie i jak tylko to możliwe atakować. Nie zdołała jednak objąć prowadzenia. Mogli to zrobić tuchomianie, ale Patryk Hildebrandt w 35 min w sytuacji sam na sam minimalnie przestrzelił.

Druga połowa mogła wybornie zacząć się dla Gromu. W 55 min szarpiący z przodu Kamil Stenka znalazł się w sytuacji sam na sam, ale przegrał pojedynek z Łukaszem Michańczykiem. Z upływem czasu naklanie opadali z sił i zawodnicy Myśliwca wzięli, co swoje. W 60 min prowadzenie gospodarzom dał Patryk Hildebrandt, a 5 minut później na 2:0 podwyższył Krzysztof Szymanowski. Ostatni cios gospodarze wyprowadzili w 73 min, gdy po wrzutce Mateusza Demko Patryk Hildebrandt zdobył trzeciego gola. Moment później boisko z czerwoną kartką opuścił bramkarz Gromu, Kamil Diks, który „zagotował” się po zaczepkach miejscowych kibiców. W jego miejsce między słupkami stanął Piotr Wójcik.

- Powinniśmy wykorzystać sytuacje, że gospodarze grali w dziesiątkę. Szkoda pierwszej połowy, bo mieliśmy dwie sytuacje, by objąć prowadzenie, a wówczas mecz mógłby się ułożyć inaczej - mówi Mariusz Żmuda.

- Kadrowo wyglądaliśmy zdecydowanie lepiej niż w ostatnich 3 meczach. Myślę, że sytuację mieliśmy pod kontrolą, i to grając przez prawie 80 minut w dziesiątkę. Z drugiej strony jestem wściekły, że Adrian musiał zejść, bo w meczu nie mogliśmy zrobić tego, nad czym przez cały tydzień pracowaliśmy – podsumowuje trener Tomasz Gruba.

MYŚLIWIEC Tuchomie 3

GROM Nakla 0

MYŚLIWIEC - Ł. Michańczyk – D. Sobisz, M. Demko (73 Piotr Hildebrandt), Sz. Żmuda Trzebiatowski (46 F. Krycki), K. Szymanowski, R. Chamier-Ciemiński, A. Durbas, K. Barra, W. Petryszyn (56 M. Żmuda Trzebiatowski), Patryk Hildebrandt (73 D. Kiedrowski), D. Michańczyk (82 H. Durbas).

GROM - K. Diks - D. Baranowski (61 M. Ostrowski), Sz. Kowalewski (77 F. Gliwa), D. Lipski (73 C. Krawiec), B. Żmuda, P. Ramczyk (73 P. Wójcik), K. Roszkowski, B. Trzebiatowski, C. Staubach, P. Serkowski (73 M. Lubiński), K. Stenka.

BRAMKI: 1:0 Patryk Hilderbrandt (60), 2:0 K. Szymanowski (65), 3:0 Patryk Hildebrandt (73).

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z derbowego meczu Myśliwca Tuchomie z Gromem Nakla.