Lipniczanka z Bytovią II na remis. Skorzystał Orkan

W decydującą fazę wkraczają rozgrywki w grupie II słupskiej klasy A. Kto awansuje do okręgówki?

Piłkarzom klasy A do końca sezonu 2024/2025 zostało jeszcze tylko 5 kolejek. Ekscytująca jest walka o dwie pierwsze lokaty, dające prawo gry w przyszłym sezonie w klasie okręgowej. Poza zasięgiem rywali wydaje się Chojniczanka III Chojnice, która pewnie przewodzi w stawce 13 ekip. Piłkarze trzeciego garnituru klubu z Grodu Tura wiosną zanotowali 6 zwycięstw i jeden remis (z Brdą Przechlewo) i pewnie zmierzają po wygranie ligi. Interesująca jest natomiast walka o drugie premiowane awansem miejsce. Toczą ją 3 drużyny rejonu bytowskiego: Bytovia II Bytów, Lipniczanka Lipnica i Orkan Gostkowo.

W minioną sobotę 10 maja doszło do ważnego z punktu widzenia walki o drugie miejsce meczu w Lipnicy, gdzie miejscowa Lipniczanka podejmowała Bytovię II Bytów. Teamu trenera Mateusza Krolla tym razem nie mogli wspomóc piłkarze pierwszego zespołu, bo w tym samym czasie rozgrywali IV-ligowe spotkanie w Gdańsku. To tego w Bytovii II z konieczności w bramce stanął zawodnik z pola Marcin Bartłomiejczuk, zresztą wyraźnie kulejący.

Mecz był wyrównany. Prowadzenie w 21 min objęły rezerwy Bytovii po trafieniu Bartosza Wilczyńskiego. Drużyna trenera Jarosława Kozłowskiego wyrównała w 35 min za sprawą Gracjana Kuik Studzinskiego. Po zmianie stron więcej sytuacji bramkowych stworzyli bytowiacy, ale długo nie potrafili udokumentować lekkiej przewagi golem. Gdy wreszcie w 90 min z rzutu wolnego Hubert Kąkol pokonał Daniela Trzecińskiego, zanosiło się, że już nic Bytovii II nie odbierze 3 punktów. Chwilę potem na 3:1 mógł podwyższyć Oskar Durawa, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Jednak w samej końcówce szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry (5 minut), arbiter po konsultacji z liniowym podyktował rzut karny dla Lipniczanki. Na bramkę pewnym strzałem zamienił go Damian Pompała i mecz zakończył się wynikiem 2:2. W efekcie żadna z drużyn nie straciła jeszcze realnej szansy na awans.

Orkan Gostkowo wiosna wygrał wszystkie swoje mecze, tylko jeden zremisował – z Bytovią II Bytów 2:2. Na zdjęciu: Gostkowianie w wygranym 3:2 spotkaniu z Lwem Lębork.

Na remisie w Lipnicy skorzystał Orkan Gostkowo, który od dłuższego czasu konsekwentnie buduje swoją ligową pozycję. Drużyna trenera Tomasza Wełeckiego wiosną odniosła same zwycięstwa, tylko z Bytovią II podzieliła się punktami (remis 2:2). W ostatniej kolejce gostkowianie wygrali w Nakli po trafieniu Pawła Słowika w 81 min (to jego szesnasty gol w sezonie!) i awansowali na 2 miejsce w tabeli, mając 2 punkty przewagi nad Bytovią II i 3 nad Lipniczanką.

* * *

W środę 14 maja komisja ds. rozgrywek podokręgu słupskiego zweryfikowała wynik meczu pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Czarnymi Czarne (na boisku było 6:2) na walkower 3:0 dla Czarnych, bo w drużynie gospodarzy wystąpił nieuprawniony zawodnik. W ten sposób Orkan zrównał się z chojniczanami punktami, a rywalizacja o dwa czołowe miejsca w rozgrywkach nabrała jeszcze większego kolorytu.

Walkower ujęliśmy w tabeli. BM