
Brak dobrego smaku, szacunku dla zmarłych... Jak daleko można się posunąć z reklamą?
- U nas na cmentarzu jedna z firm kamieniarskich reklamuje się w bardzo nachalny sposób. Na grobach kładzie swoje wizytówki. Czasem wetknie je pod znicz, czasem pod tablicę z imieniem i nazwiskiem zmarłego. Widziałam jedną wciśniętą w krzyż z Chrystusem. To nieprzyzwoite. Tym bardziej że wizytówki są umieszczane zwłaszcza tam, gdzie pomnik straszy albo gdzie przydałaby się może jakaś naprawa, wymiana płyty. To tak jakby wytykali te groby. Tymczasem sami śmiecą - opowiada kobieta, która opiekuje się jednym z grobów na cmentarzu komunalnym przy ul. Popiełuszki w Bytowie.
Pieczę nad nekropolią w imieniu ratuszu sprawuje firma Elwoz. - Tak się nie powinno robić. To przecież cmentarz. My ze swojej strony nikomu nie wydawaliśmy pozwolenia na tego typu reklamę. Od tego są gazety, internet czy jakieś inne formy ogłaszania się - powiedział nam Tadeusz Juszkiewicz z Elwozu, obiecując, że zajmie się sprawą.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!