Festyn w Modrzejewie - pierwszy krok do nowego wozu strażackiego

Strażacy ochotnicy z Modrzejewa zbierają środki na wóz strażacki. - Przed nami jeszcze długa droga - mówią.

W tym roku wiejski festyn w Modrzejewie (gm. Tuchomie) miał iście strażacki charakter. - Nie dość, że wóz naszej jednostki ma już swoje lata, to jeszcze to lekki samochód nieposiadający zbiornika. Dlatego podczas akcji gaśniczych w pobliżu potrzebne jest źródło wody - czy to hydrant, czy to zbiornik przeciwpożarowy. Marzy nam się nowy wóz, który posiadałby własny zbiornik - mówi Małgorzata Świątek, sekretarz Ochotniczej Straży Pożarnej w Modrzejewie, dodając: - Ten festyn to pierwszy krok w kierunku zakupu. Koszty są bardzo wysokie. Do tego w kolejce czekają inne jednostki w naszej gminie, m.in. Tuchomie i Tągowie. Aby wskoczyć na listę oczekujących i liczyć na dofinansowanie, musimy też mieć już wkład własny. Wiemy, że cały proces potrwa. Zapewne czekać będziemy kilka lat, dlatego już zaczynamy działać w tym kierunku.

Na imprezę sołectwo oraz miejscowe OSP zaprosili 9.07. Oprócz typowych atrakcji, jak dmuchańce oraz malowanie twarzy, dzieci zwiedziły remizę i wóz, „gasiły” pożar makiety, a dorośli ubierali strażacki mundur na czas. Gościnnie do Modrzejewa zawitali druhowie z sąsiedniej jednostki z Tuchomia, którzy zarówno małych, jak i dużych uczyli pierwszej pomocy.

W trakcie festynu przy specjalnym stoisku za drobną opłatą można było skosztować m.in. pysznych ciast, chleba ze smalcem i bigosu, które przygotowali mieszkańcy, by wesprzeć swoich strażaków. Zebrano dzięki temu ponad tysiąc zł, który zasili pulę przeznaczoną na zakup wozu strażackiego. - Bardzo dziękujemy sołtys, radzie sołeckiej oraz mieszkańcom, którzy pomogli nam w pierwszym kroku do realizacji tego marzenia - mówią druhowie OSP Modrzejewo.

Festyn zakończył się zabawą taneczną pod chmurką.