Czy warto wziąć pożyczki ratalne na czas kryzysu koronawirusa?

Nie ulega wątpliwości, że pandemia koronawirusa wiąże się nie tylko z problemami zdrowotnymi, ale również finansowymi. Utrata pracy lub obniżone wynagrodzenie to poważne konsekwencje kryzysu, z którymi boryka się wielu z nas. Czy warto wziąć w takiej sytuacji pożyczki ratalne?

Jak działają pożyczki ratalne?

Na początku warto zwrócić uwagę, czym charakteryzują się pożyczki ratalne. Jak sama nazwa wskazuje, są to zobowiązania ze spłatą w formie równych rat miesięcznych. Dzięki nim możemy dopasować okres kredytowania do budżetu domowego. W ten sposób jesteśmy w stanie udźwignąć nowy wydatek i uniknąć problemów ze spłatą. Dlatego przed złożeniem wniosku powinniśmy dobrze przeanalizować swoją sytuację finansową i wyznaczyć kwotę, jaka byłaby dla nas wystarczająca i dogodną wysokość raty. Następnie należy wziąć pod uwagę te parametry, wyznaczając okres kredytowania i kwotę pożyczki. Najdłuższy termin spłaty, jaki jest dostępny na rynku pozabankowym, wynosi 60 miesięcy, czyli aż 5 lat. Dzięki temu każdy z nas ma szansę wybrać odpowiednie rozwiązanie dla siebie. Natomiast kwoty, o jakie możemy wnioskować, sięgają nawet 60 000 zł.

Taka pożyczka pozwoli nam nie tylko na spłatę bieżących wydatków w danym miesiącu, ale również kolejnych lub po prostu realizację określonych inwestycji. Warto zwrócić uwagę, że pożyczki pozabankowe można przeznaczyć na dowolny cel, a warunki stawiane klientom są łagodniejsze niż te obowiązujące w bankach. Jeżeli szukamy atrakcyjnych ofert, warto skorzystać z porównywarek finansowych, na przykład pozyczkowy portal.

Ile kosztują pożyczki ratalne?

31 marca została wprowadzona tak zwana “Ustawa antykryzysowa”, która ma na celu pomóc w walce z kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa. Wśród zapisów można znaleźć również te dotyczące zmian ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2011 Nr 126 poz. 715). Zgodnie z nowymi przepisami, została obniżona maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów pożyczki. Aktualny limit dla pożyczek ratalnych, czyli kredytów udzielanych na okres kredytowanie nie krótszy niż 30 dni, jest równy sumie 15% całkowitej kwoty kredytu oraz 6% tej samej kwoty w stosunku rocznym. Zaznacza się również, że maksymalny koszt pozaodsetkowy nie może być wyższy niż 45% całkowitej kwoty pożyczki. Jak widać, nie musimy obawiać się wysokich kosztów, które stały się jednym z mitów dotyczących oferty pozabankowej.

Jeżeli chodzi o oprocentowanie, od 9 kwietnia obowiązuje nowa wartość topy referencyjnej. W efekcie zmienia się również maksymalny limit oprocentowania, który reguluje ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks Cywilny (Dz. U. 1964 Nr 16 poz. 93). Tak więc, odsetki nie mogą być wyższe niż dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 3,5 punktów procentowych. Oznacza to, że na dzień 14 kwietnia 2020 roku wynoszą one 8%.

Pożyczki ratalne bez wychodzenia z domu

Obecnie firmy pożyczkowe przeniosły swoją działalność z punktów stacjonarnych do internetu. Dzięki temu możemy złożyć wniosek o pożyczki ratalne, nie wychodząc nawet z domu. Jedyne, czego potrzebujemy, to urządzenie z dostępem do internetu. Aby złożyć wniosek, należy przejść na stronę wybranego pożyczkodawcy i przejść przez kilka etapów. Po pierwsze musimy określić kwotę i termin spłaty. Po sprawdzeniu kosztów możemy przejść do wypełnienia formularza. W tym celu będą nam potrzebne dane personalne, adresowe, kontaktowe oraz finansowe. Ostatnim krokiem, jaki musimy wykonać, jest weryfikacja tożsamości. Jest to zabezpieczenie przed oszustami.

Jeżeli to zrobimy, pozostaje nam tylko czekać na odpowiedź pożyczkodawcy. Kiedy zaakceptuje nasz wniosek, pieniądze trafią na konto. O wszystkich decyzjach będziemy informowani na bieżąco. Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj także: Pożyczki ratalne vs chwilówki jakie są podobieństwa i różnice między nimi?