Reklama

Brzoza poróżniła mieszkańców

28/10/2016 16:39

Czy rosnące sobie spokojnie drzewo może stać się przyczyną konfliktu? Oczywiście, tym bardziej gdy zostaje ogołocone bez zgody wszystkich mieszkańców.


Informację o sprawie otrzymaliśmy od jednego z Czytelników. - Bytowska Spółdzielnia Mieszkaniowa ogłowiła sporą brzozę rosnącą między blokiem na ul. Gdańskiej a internatem ogólniaka. Część mieszkańców była za tym pomysłem, ale reszta nie wyraziła zgody. Zrodził się konflikt. Ostatecznej decyzji nie było, co z nią zrobić. Bytowska Spółdzielnia Mieszkaniowa sama chyba o tym zadecydowała. Już wysłaliśmy pismo do wydziału spraw rolnych Urzędu Miasta ze skargą - tłumaczy Czytelnik.


O komentarz zwróciliśmy się do BSM. - To był zabieg pielęgnacyjny wykonany na prośbę mieszkańców pierwszej klatki. Rosnąca tam brzoza znacznie zaciemniała budynek, a co za tym idzie, i mieszkania. Był to dla lokatorów problem. Skoro wpłynęła do nas taka prośba, to jako spółdzielnia musieliśmy to zrobić, by żyło się tam lepiej. Nie jest tak, że robimy co chcemy, i to był nasz wymysł - tłumaczy Mirosław Galas, prezes BSM. Skarga od mieszkańców trafiła już do urzędu. - Wpłynęło pismo. Wszczęliśmy już procedurę i będziemy pilotować sprawę. Myślę, że w następnym tygodniu będziemy mogli na ten temat powiedzieć więcej. Dziś jest jeszcze na to za wcześnie - mówi Bernadeta Cybula, kierownik wydziału spraw rolnych i ochrony środowiska.


Do sprawy wrócimy.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do