UKS Jedynka Bytów wygrała z PSP Lębork i SKS Starogard Gd.

UKS Jedynka Bytów bez kłopotów wygrała z PSP Lębork i SKS Starogard Gd. i jest już niemal pewna awansu do finału wojewódzkiego z udziałem 4 najlepszych zespołów rozgrywek.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia siatkarze UKS Jedynka Bytów w V turnieju ligowym wygrali z jednym z najmocniejszych zespołów w rozgrywkach - KaEmKą Starogard Gd., ale zajęli 4 miejsce w I lidze i kolejne zawody musieli zagrać o szczebel niżej, czyli w II lidze. W niedzielę 9.01. rywalami drużyny trenera Sebastiana Bruckiego w sali sportowej SP 2 w Bytowie były PSP Lębork i SKS Starogard Gd., zajmujące w tabeli 7 i 8 miejsce. Na początek bytowiacy gładko pokonali 2:0 (25-16, 25-15) lęborczan, którzy przyjechali w zaledwie 6-osobowym składzie. W następnym meczu dość niespodziewanie PSP ograł 2:0 (25-22, 25-13) ekipę ze Starogardu. W drugim secie przy stanie 16-9 jeden z zawodników SKS doznał groźnie wyglądającej kontuzji kolana i został odwieziony karetką do przyszpitalnej izby przyjęć. Pod nieobecność trenera drużyny ze Starogardu, który pojechał z poszkodowanym, przez chwilę tę ekipę miał sposobność prowadzić… trener S. Brucki. Gdy opiekun SKS już powrócił, rozpoczął się mecz bytowiaków z jego drużyną. Zaczęło się sensacyjnie, bowiem od prowadzenia gościa aż 6:1. Siatkarze UKS Jedynka jednak skoncentrowali się i szybko odrobili stratę, by wygrać partię 25-18. W drugim secie przewaga gospodarzy była już bardzo wyraźna. Po dobrej grze zwyciężyli 25-14.

- Chłopcy, pomimo przewagi w umiejętnościach technicznych, zagrali bardzo nerwowo i asekuracyjnie. Szwankowało dobre rozegranie piłki (obu moich rozgrywających miało 3- i 4-tygodniową przerwę w treningach). Mimo niezbyt widowiskowej gry chłopców z awansu do I ligi trzeba jednak być zadowolonym. Jesteśmy na dobrej drodze do finału [turnieju kończącego rozgrywki z udziałem 4 najlepszych ekip - przyp. red.] - podsumowuje trener S. Brucki.