Szkolni koledzy pamiętali o urodzinach swojej koleżanki Klaudii. Wykonali dla niej prawie 100 kartek

Szkolni koledzy pamiętali o swojej koleżance Klaudii w dni jej urodzin. Wykonali dla niej prawie 100 urodzinowych kartek.

O wypadku, do którego doszło w lipcu na drodze Nożyno - Unichowo, pisaliśmy kilkukrotnie. Dwoje dzieci, Klaudia i Dominik, w wyniku zderzenia trafiło do szpitala. Do dziś przebywają w śpiączce. 13.11., dziewczynka obchodziła 12 urodziny. O tym święcie pamiętali jej koleżanki i koledzy ze Szkoły Podstawowej w Nożynie. - Z inicjatywy dyrektora Sebastiana Gąsiorka niemal cała placówka, łącznie z oddziałami przedszkolnymi, włączyła się w akcję wykonania dla Klaudii kartek urodzinowych - mówi Dorota Misiewicz z Fundacji Votum, której 12-latka jest podopieczną. Łącznie, wykonanych różnymi technikami i zawierających słowa otuchy, życzenia szybkiego powrotu do zdrowia z dołączonymi zdjęciami, powstała setka. - Jeden z kolegów dziewczynki zacytował słowa Carla Barda: „Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny, to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie”. Myślę, że bardzo trafne i wzruszające - dodaje D. Misiewicz. Zarząd fundacji zabrał kartki ze szkoły i 14.11. dostarczył do kliniki rehabilitacyjnej w Warszawie, gdzie przebywa nastolatka. - Jeszcze się nie wybudziła, ale gdy to już nastąpi, kartki od kolegów będą na nią czekały. Odebrała je z naszych rąk mama zastępcza Klaudii. Była bardzo wzruszona - relacjonuje D. Misiewicz, dodając: - Bardzo dziękujemy uczniom za ten piękny gest.

Przypominamy, że nadal zbierane są pieniądze na kosztowną rehabilitację Klaudii i Dominika na stronie https://www.siepomaga.pl/dominik-i-klaudia. - My jako fundacja staramy się zaopatrywać ich w środki higieniczne, takie jak podkłady czy chusteczki. Cały czas trwa zbiórka na rehabilitację. Sądzimy, że rok w klinice może być za mało. Jednak mocno trzymamy kciuki, aby szybko wrócili do zdrowia - mówi wolontariuszka Fundacji Votum.