Przetarg trzeba było powtórzyć. Prąd do szkoły w Kołczygłowach dostarczą panele fotowoltaiczne

88 paneli fotowoltaicznych w ub.r. miało produkować prąd dla Szkoły Podstawowej w Kołczygłowach. Przetarg na wykonawcę trzeba było jednak powtórzyć. Możliwe, że instalacja będzie gotowa w marcu.

Przypomnijmy, że w październiku ub.r. gmina Kołczygłowy ogłosiła pierwszy przetarg na wykonawcę małej elektrowni słonecznej dla największej szkoły w gminie. Ze względów technologicznych zrezygnowano z montażu instalacji na dachu sali gimnastycznej. Zdecydowano, że bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie stelaż ustawiony na szkolnym gruncie. Inwestycję wyceniono na blisko 220 tys. zł. Większość środków pochodzi ze wsparcia Rybackiej Lokalnej Grupy Działania Pojezierze Bytowskie. W listopadzie otworzono oferty złożone w przetargu. Zleceniem zainteresowanych było 6 firm. Najtańsza propozycja opiewała na niespełna 176 tys. zł. Chociaż oferta była znacznie tańsza od kosztorysu, umowy nie udało się podpisać. - Niestety, oferty zawierały błędy, dlatego procedurę trzeba było powtórzyć - mówi Julita Pluto Prądzińska z Urzędu Gminy w Kołczygłowach.

Na początku lutego ogłoszono drugi przetarg. I tym razem oferty złożyło 6 firm. - Wciąż trwa weryfikacja dokumentacji. Najtańsza cena opiewa na 194 tys. zł. Mieści się w kosztorysie, dlatego jeżeli nie będzie zastrzeżeń, jeszcze w lutym podpiszemy umowę. Wykonawca będzie miał miesiąc na realizację przedsięwzięcia - mówi Małgorzata Zielonka, sekretarz Urzędu Gminy w Kołczygłowach.

Instalacja fotowoltaiczna zamontowana w sąsiedztwie podstawówki będzie miała moc blisko 40 kWp. Pozwoli wyprodukować dużą cześć energii zużywanej przez placówkę.

To nie ostatnie panele, które mają znaleźć się na obiektach gminnych w Kołczygłowach. - Podobną elektrownię słoneczną planujemy na naszym Gminnym Ośrodku Kultury. Nasz wniosek o dofinansowanie z RLGDPB jest w trakcie rozpatrzenia. Liczymy, że podpiszemy umowę i otrzymamy wsparcie - mówi M. Zielonka.