Fryderyk, Karol i Leon - trzy dęby z Nożynka mają stać się pomnikami przyrody

Imiona dawnych właścicieli Nożynka i pierwszego sołtysa noszą dęby w tej miejscowości. Mają się stać pomnikami przyrody.

Z wnioskiem o podjęcie stosownej uchwały i prawną ochronę drzew do gminy wystąpiło sołectwo Nożynko. - Kilka lat temu jeden z właścicieli ziemi w okolicy ściął stare drzewa, które stały na jego posesji. Te, które pozostały, chcieliśmy uchronić przed takim losem - mówi sołtyska Nożynka Beata Kopp-Ostrowska. Na początek wytypowano trzy dęby - te najokazalsze i najpiękniejsze. - Podczas konsultacji z mieszkańcami szukaliśmy imion dla nich. Propozycje były różne. Ostatecznie dwa stojące obok siebie otrzymały nazwy po dawnych właścicielach majątku,w skład którego wchodziło Nożynko. Imiona Karol i Fryderyk często pojawiały się w rodzinie Marwitzów. Z kolei Leon to imię pierwszego sołtysa wsi - mówi B. Kopp-Ostrowska. Dwa pierwsze z wymienionych drzew rosną na gminnej działce. Karol ma w obwodzie 450 cm, jego sąsiad Fryderyk zaś 590 cm. Najokazalszym jest jednak mierzący 660 cm w obwodzie dąb Leon. Stoi na działce należącej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Do 21.03. w Urzędzie Gminy Czarna Dąbrówka składać można było uwagi w sprawie ustanowienia pomników przyrody.

Trzy dęby to dopiero początek. - Mamy w swojej miejscowości także inne drzewa, które również chcielibyśmy ochronić. Myślę tutaj zwłaszcza o dwóch alejach. Jednej dębowej, a drugiej kasztanowej. Niestety, te ostatnie chorują i nie są w najlepszej kondycji - mówi B. Kopp-Ostrowska, dodając: - Mamy też dawny park, który w części należy do prywatnej osoby. Rosną w nim dęby, buk czerwony. Także zamierzamy je otoczyć szczególną opieką.

Obecnie w gminie Czarna Dąbrówka znajduje się 10 pomników przyrody. Wszystkie to drzewa. - 7 to pojedyncze okazy, 2 to skupiska. Do rejestru mamy wpisaną także aleję lipową. Znajduje się przy drodze z Zawiatów do Sieromina - mówi I. Naderza. Jeśli nie będzie przeszkód, do tej liczby dołączą trzy dęby z Nożynka.