Czy pomiędzy Udorpiem a Ugoszczą powstanie kolejna strefa przemysłowa?

Wygląda na to, że między Udorpiem a Ugoszczą powstanie kolejna strefa przemysłowa.

Pierwszą przed kilku laty wydzieliła gmina Bytów. To 40 ha położone między powiatówką z Udorpia (gm. Bytów) do Ugoszczy (gm. Studzienice) a trasą wojewódzką do Chojnic. Teraz władze gm. Studzienice zastanawiają się nad wydzieleniem przemysłowego kwartału na swoim terenie, tzn. między Ugoszczą a Udorpiem, też przy wspomnianej powiatówce. - Mamy tam ponad 6 ha. To grunt w tej chwili z przeznaczeniem rolnym - mówi studzienicki wójt Bogdan Ryś, dopowiadając: - Ostatnio zgłosiła się do nas firma z Bytowa z branży metalowej, która chciałby część tego terenu kupić i postawić tam zakład. Chodzi o ok. 1,2-1,5 ha.

Wójt nie ukrywa, że gmina jest zainteresowana, bo to mógłby być początek nowej strefy przemysłowej, która w przyszłości mogłaby dochodzić aż do granic tej, która już powstała w Udorpiu. - Obecny zapis w studium zagospodarowania jasno mówi, że nasz grunt jest rolniczy. Trzeba by go zmienić, ale to zajęłoby trochę czasu, no i nie ma sensu, bo studium ma zostać zastąpione w 2025 r. przez plan ogólny. To dotyczy wszystkich gmin w Polsce. My właśnie rozglądamy się za specjalistami, którzy zajmą się sporządzeniem tego planu - wyjaśnia B. Ryś. Wójt wskazuje na inne rozwiązanie. - Możemy wcześniej wystąpić o decyzję środowiskową dla tego półtora hektara, a potem wydać warunki zabudowy. Potem ogłosilibyśmy przetarg i jego zwycięzca mógłby postawić tam zakład. Skłaniamy się raczej ku temu rozwiązaniu. Oczywiście potem w planie ogólnym całą naszą działkę moglibyśmy przeznaczyć pod przemysł, tworząc zalążek strefy przemysłowej. Ta mogłaby się rozrastać. Byłaby dobrze położona, bo przy drodze powiatowej, niedaleko od trasy wojewódzkiej. Łatwo można ją też uzbroić, a pod względem turystycznym nie posiada szczególnych walorów, zwłaszcza kiedy w pobliżu, tzn. pod Udorpiem, staną fabryki - mówi wójt.

W zabudowie działki przeszkadzać może również stosunkowo gęsta sieć energetyczna, która się na niej znajduje. - Temu też da się zaradzić. Pewnie trzeba będzie ją przebudować, np. wpuszczając kable w ziemię - mówi B. Ryś.