Reklama

Bytowiacy medalistami w crossduathlonie! Co to takiego?

17/10/2024 15:15

Mateusz Hering został mistrzem Polski w kategorii 30-39-letnich mężczyzn, a Justyna Nowodworska zdobyła brązowy medal w rywalizacji otwartej kobiet i srebrny w kategorii 30-39-letnich kobiet w crossduathlonie.

Po kilku latach przerwy Polski Związek Triathlonu znów do swojego kalendarza imprez wpisał mistrzostwa kraju w crossduathlonie. Wiadomo, duathlon to jedna z odmian triathlonu – tak samo rozgrywana jest na 3 etapach, ale w dwóch, a nie trzech konkurencjach. W duathlonie zawodnicy kolejno: biegną, jadą rowerem i znów biegną. W crossduathlonie robią to samo, tyle że w terenie. Zatem: ścigają się w biegu przełajowym, jadą rowerem MTB, gravelowym lub przełajowym i na koniec znów biegną na przełaj.

Mistrzostwa Polski w crossduathlonie rozegrano 13 października w Pelplinie. Wystartowało w nich dwoje zawodników z Bytowa. Najlepszy bytowski specjalista od triathlonu, Mateusz Hering, stanął do rywalizacji w stawce 90 zawodników elity, młodzieżowców (do 23 lat), juniorów i Age Group (amatorzy). Mieli oni do pokonania 5 km biegiem, 20 km na rowerze i 2,5 km biegiem. Mieszkaniec Mądrzechowa w czasie 1,13.35 h zajął 5 miejsce open, co dało mu zwycięstwo i tytuł mistrza Polski w gronie zawodników w kategorii mężczyzn AG 30. - Duathlony mi leżą, bo to trzeci medal w tym roku. Brąz zdobyłem w mistrzostwach Polski w sprincie, srebro w Czempiniu k. Poznania na średnim dystansie, a teraz złoto w crossie – mówi Mateusz Hering.

Znakomicie w zawodach spisała się też Justyna Nowodworska z Runtastycznych Teamu Bytów. Bytowianka crossduathlon w tej samej stawce zawodników ukończyła w czasie 1,28.00 h jako trzecia kobieta. Dało jej to brązowy medal mistrzostw kraju i do tego srebro w kategorii K AG 30. - Przez dwa miesiące przygotowywałam się pod te zawody. Trening rowerowy raz w tygodniu musiał być i do tego od razu bieg – mówi Justyna Nowodworska, dla której są to pierwsze medale zawodów rangi mistrzostw Polski, dodając, że w Pelplinie w crossduathlonie startowała już po raz trzeci. - Dlatego trasa generalnie była mi już znana - mówi bytowianka. Zawodniczka planuje niebawem jeszcze jeden start w crossduathlonie – 9 listopada w Gdańsku. - Obawiam się, że w Gdańsku będzie o wiele ciężej niż w Pelplinie, bo będziemy ciągle biec pod górkę, a i trasa rowerowa będzie trudniejsza - mówi Justyna Nowodworska.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 22/10/2024 18:30
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do