
Bytowski poeta Andrzej Waszkiewicz został członkiem Związku Literatów Polskich. - To dla mnie dowód, że moja twórczość nie jest grafomanią - mówi bytowiak.
Swoją kandydaturę bytowski poeta z Klubu Literackiego „Wers” zgłosił w ub.r. do słupskiego oddziału Związku Literatów. - Jednym z warunków dla poetów są trzy swoje tomiki z ISBN. Z materiałami zapoznały się odpowiednie komisje ZLP, które weryfikowały wnioski. Moim recenzentem została Elżbieta Musiał, która pozytywnie zaopiniowała moją osobę, następnie głosowano nad przyjęciem. No i przeszedłem przez to sito. Zazwyczaj zdecydowana większość odpada. To nie jest organizacja, która przyjmuje każdego. Trzeba reprezentować odpowiedni poziom literacki, który nie przyniesie ujmy literatom polskim - mówi Andrzej Waszkiewicz. O przyjęciu w szeregi ZLP poinformował go Jerzy Fryckowski, prezes oddziału w Słupsku. - Ta wiadomość bardzo mnie ucieszyła, bo to stawia mnie w szeregu ludzi, którzy na krajowym rynku literackim wyróżniają się ponadprzeciętnością. To dowód na to, że moja twórczość nie jest grafomanią - dodaje bytowski poeta.
Wśród bytowiaków do ZLP należą również Barbara Kosmowska i Wacław Pomorski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!