Reklama

Zaskakują mimo kłopotów

10/12/2019 12:35

2019 rok drużyna Bytovii zakończyła na zaskakująco wysokiej pozycji, jaką jest miejsce w górnej części tabeli II ligi piłki nożnej. Klub z Bytowa na boisku radził sobie bardzo dobrze mimo pozaboiskowych turbulencji.

W maju poprzedniego roku z klubu wycofał się strategiczny sponsor. Wielu przepowiadało upadek i koniec tego klubu, ale tak się nie stało. Zespół do ostatniej kolejki sezonu 2018/19 walczył o pozostanie na zapleczu Ekstraklasy, ale spadł w dramatycznych okolicznościach, gdyż na koniec sezonu aż trzy kluby miały po 37 punktów. Bilans bezpośrednich spotkań sprawił, że w gronie spadkowiczów była i Bytovia.

Zaległości i zmiany. Nudy w Bytowie nie ma

Poprzednie kłopoty musiały mocno zahartować drużynę Bytovii, bo ta nie tylko przystąpiła do nowego sezonu już po spadku, ale dobrze znalazła się w nowej, piłkarskiej rzeczywistości. Jesienią okazało się także, że zespół uodpornił się także na kłopoty organizacyjno-finansowe. O takich bowiem sporo mówiono w ostatnich tygodniach. W efekcie czego doszło do zmian. Powołano członków nowego zarządu, którego celem będzie poprawa sytuacji ekonomicznej.

Trener zadowolony, ale chce transferów 

Bytovia w tym sezonie drugiej ligi radzi sobie całkiem przyzwoicie, biorąc pod uwagę jakich rywali ma. Widzew Łódź, Górnik Łęczna, GKS Katowice, Resovia – to tylko część zasłużonych i mocnych klubów polskiej piłki nożnej. Mimo tego Bytovia zdobyła 29 punktów i traci na koniec roku tylko jedno oczko do miejsc gwarantujących udział w play-offach, których stawką będzie awans na zaplecze Ekstraklasy. Wszystkie wyniki I oraz II ligi piłki nożnej można śledzić i obstawiać w zakładach bukmacherskich STS. – Jeszcze kilka tygodni temu nie było wiadomo, czy przystąpimy do kolejnych meczów. Cieszę się, że to się poukładało. I nadal możemy grać w II lidze. Jakości nam brakuje. Zespół trzeba wzmocnić zimą i rozmawiamy o tym – przyznał po ostatnim meczu z GKS Katowice, trener Bytovii Adrian Stawski.

Bramkostrzelny talent

Szkoleniowiec Bytovii, który po zakończeniu jesiennego grania udał się na staż trenerski do chorwackiego Dinamo Zagrzeb, mógł być zadowolony z postawy swoich piłkarzy, m.in. Karola Czubaka. 19-latek, który przed tym sezonem zamienił klub Jantar Ustka na Bytovię, szybko odnalazł się na wyższym poziomie. Napastnik w 18 meczach strzelił 10 goli. – Bardzo się cieszę, że jeszcze jesienią przekroczyłem dwucyfrową liczbę bramek. Indywidualnie jestem zadowolony, ale wszyscy jako drużyna też powinniśmy być, bo jesteśmy w górnej części tabeli. Na wyniki nie ma co narzekać, choć potknęliśmy się kilka razy z niżej notowanymi rywalami, ale rundę należy zaliczyć do udanej. Wiosną może być jeszcze lepiej – cytuje najlepszego snajpera Bytovii oficjalna strona drugoligowego klubu. Wiosna w drugiej lidze piłki nożnej zapowiada się niezwykle ciekawie i emocjonująco.

Plan zimowych przygotowań Bytovii

Jakich transferów dokona klub z Bytowa zimą? Trudno jeszcze przesądzać, ale wiadomo już, jak drużyna przygotowywać się będzie do rundy wiosennej drugiej ligi. Piłkarze do treningów wrócą 7 stycznia, a pierwszym rywalem sparingowym będzie Chemik Bydgoszcz. Oprócz tego Bytovia zagra m.in. z pierwszoligowcami (Chojniczanka Chojnice i Sandecja Nowy Sącz). Pierwsza kolejka II ligi w nowym roku odbędzie się 29 lutego lub 1 marca.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.

fot. Lukasz Sobala / PressFocus

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do