Wydarzenia kulturalne nie w czytelni, a w pracowni Orange

- Wszystkie wydarzenia kulturalne odbywać się będą już tylko w pracowni Orange, a nie w czytelni dla dorosłych - zapowiada Jacek Prądziński, dyrektor Biblioteki Miejskiej w Bytowie. Ostatnio sala wzbogaciła się o nowy sprzęt.

Od jakiegoś czasu promocje książek, spotkania autorskie i inne w Bibliotece Miejskiej w Bytowie odbywają się tylko w pracowni Orange na I piętrze placówki. - Wcześniej część miała miejsce w czytelni dla dorosłych, a część w pracowni. Postanowiliśmy wybrać jedno miejsce, żeby nie wprowadzać odwiedzających w błąd. Sala Orange jest obszerniejsza, zmieści nawet do 60 osób. Mamy tym samym większe możliwości, jeśli chodzi o przestrzeganie obostrzeń pandemicznych. Jest też wygodniej pod tym względem, że kiedy w niej się coś odbywa, oddział dla dzieci pracuje normalnie. Można zamknąć drzwi, jest osobne wejście, dostęp do toalety, miejsce na poczęstunek. W czytelni wszystko na otwartej przestrzeni, nie można było niezauważonym swobodnie wyjść choćby do ubikacji czy opuścić spotkanie. Kolejny plus to to, że pracownia Orange znajduje się na niższym piętrze - tłumaczy Jacek Prądziński, dyrektor Biblioteki Miejskiej w Bytowie. Jednym z ostatnich spotkań w tej sali była promocja najnowszej części przygód Bycia. Odbywają się tu także m.in. wykłady Uniwersytetu Trzeciego Wieku, nauka języka kaszubskiego.

Ostatnio do Biblioteki Miejskiej w Bytowie trafiły nowe sprzęty. - To trzy nowoczesne laptopy, które zastąpiły już wysłużone komputery - mówi J. Prądziński. Ich łączna wartość to ponad 11 tys. zł. - Dofinansowanie otrzymaliśmy w zasadzie rzutem na taśmę. W ostatniej chwili zgłosiliśmy się do projektu „Dodatkowe wyposażenie Pracowni Orange” Fundacji Orange. Ze 100 pracowni tylko 15 otrzymało środki - mówi dyrektor. Z komputerów korzystają m.in. czytelnicy i wykładowcy UTW.