Reklama

Wszystkie nasze ekipy wygrały!

16/05/2024 07:37

Po raz pierwszy w sezonie 2023/2024 w jednej kolejce klasy okręgowej zwycięstwa odniosły wszystkie cztery drużyny rejonu bytowskiego.

Z meczów 29 kolejki z udziałem zespołów Ziemi Bytowskiej na pierwszy plan wysuwa się wyjazdowa wygrana Bytovii Bytów z wiceliderem tabeli, Doliną Sperandą Niepoględzie 4:2, bo zapewniająca ekipie trenera Tomasza Bąkowskiego awans do IV ligi (pisaliśmy o tym obszernie już kilka dni wcześniej). Mecz był niezwykle zacięty, a gospodarze pod kierunkiem słupskiego trenera Adama Pietrasa (jako zawodnik zaliczył epizod w barwach Drutex-Bytovii) wysoko zawiesili bytowiakom poprzeczkę. Szczególnie dobrze piłkarze Doliny Sperandy prezentowali się w wygranej przez siebie 1:0 pierwszej połowie. Do 90 minuty utrzymywał się wynik 2:2, ale w piorunującej końcówce Bytovia zdobyła dwa gole i zapewniła 3 pkt. Jej aktualny bilans to 28 zwycięstw, 1 remis i 0 porażek. Nie ma już nawet matematycznej możliwości, by ktokolwiek pozbawił ją pierwszego miejsca w rozgrywkach.

DOLINA SPERANDA Niepoględzie 2
BYTOVIA Bytów 4
BYTOVIA: Ł. Pupka Lipiński - A. Kalinowski (46 H. Kąkol), A. Szmidke, J. Malich, M. Błaszkowski, V. Kaydrovych, K. Bąkowski (79 I. Bąkowski), A. Wojach, S. Wirkus (90+1 O. Mudyń), A. Gross (90+2 T. Piechowski), A. Rzepinski (46 D. Kiełpiński).
BRAMKI: 1:0 I. Kozub (37), 1:1 A. Gross (57), 1:2 A. Gross (76), 2:2 M. Kuczkowski (80), 2:3 S. Wirkus (90), 2:4 A. Wojach (90+5).

- - -

Nie mieli kłopotów piłkarze Kaszubii, którzy pokonali Unisona Machowino 7:0. Aż trudno było uwierzyć, że zespół gości to ta sama drużyna, która 6 dni wcześniej wygrała z Myśliwcem Tuchomie 2:0. Od pierwszego gwizdka sędziego studzieniczanie ostrzeliwali bramkę gości. Na pierwsze trafienie trzeba było jednak poczekać aż do 29 min, gdy Filip Zblewski dostawił nogę do piłki idealnie dogranej z lewej strony przez Krzysztofa Kropidłowskiego. Potem było już łatwiej. Na przerwę gospodarze zeszli przy prowadzeniu 4:0. Po zmianie stron znów trochę trwało, zanim gracze Kaszubii uregulowali celowniki, marnując z tuzin dogodnych okazji. Mogli nawet stracić bramkę, ale Kajetan Dąbrowski obronił w sytuacji sam na sam. Ostatecznie w ostatnim kwadransie studzieniczanie zdobyli 3 gole, ustalając wynik konfrontacji na 7:0.

- Mecz całkowicie pod naszą kontrolą, jednostronny. Oczekiwaliśmy tego zwycięstwa. Plan wykonany - mówi trener Kaszubii Karol Szymlek, który kierował swoim zespołem… z trybun. To dlatego, że komisja dyscyplinarna podokręgu słupskiego nałożyła na szkoleniowca karę dyskwalifikacji w wymiarze dwóch meczów za czerwoną kartkę, którą otrzymał w przegranym 2:3 spotkaniu z Doliną Sperandą.

KASZUBIA Studzienice 7
UNISON Machowino 0
KASZUBIA: K. Dąbrowski - A. Dargas, T. Pawelski, B. Pela, A. Gut, K. Dargas, M. Czapiewski (66 T. Żytkiewicz), K. Kreft, D. Fusiek (56 M. Borzyszkowski), K. Kropidłowski, F. Zblewski (66 K. Wojach).
BRAMKI: 1:0 F. Zblewski (29), 2:0 A. Gut (41), 3:0 B. Pela (42), 4:0 K. Kropidłowski (43), 5:0 K. Kropidłowski (75), 6:0 A. Gut (82), 7:0 K. Dargas (90+1).

- - -

Grom Nakla nie przestaje zadziwiać. Zespół, który fatalnie sobie radził w rundzie jesiennej i na początku wiosennej, zanotował piąty mecz bez porażki! W 29 kolejce beniaminek z gminy Parchowo na wyjeździe pokonał zamykającą tabelę Garbarnią Kępice 4:2. I to mimo że zagrał bez kilku podstawowych zawodników, w tym bramkarza Pawła Olejnika. Między słupkami zastąpił go zawodnik z pola, 18-letni Piotr Wójcik. Zaczęło się bardzo dobrze dla drużyny trenera Mariusza Żmudy, już bowiem po 21 minutach po trafieniach Patryka Serkowskiego i Kamila Stenki prowadziła 2:0. Wystarczyło jednak małe rozprężenie w szeregach Gromu, by gospodarze doprowadzili do wyrównania. Po zmianie stron wszystko wróciło na właściwe tory i naklanie swoją przewagę udokumentowali golami Bartłomieja Trzebiatowskiego i 16-letniego K. Stenki, którego trener wystawił na szpicy, dzięki czemu utalentowany zawodnik miał wiele okazji bramkowych.

- To już piąty mecz z rzędu, którego nie przegraliśmy. Odnotowaliśmy 3 zwycięstwa i 2 remisy. Szkoda straconych punktów w remisowych pojedynkach - w Bobrownikach i ostatnio u siebie ze Skotawią, bo okazje bramkowe mieliśmy znakomite - mówi trener M. Żmuda.

GARBARNIA Kępice 2
GROM Nakla 4
GROM: P. Wójcik - Sz. Kowalewski, D. Lipski, P. Ramczyk, D. Rożek, B. Żmuda, C. Staubach (90+1 A. Rudnik), B. Trzebiatowski, D. Wajs, K. Stenka (88 C. Krawiec), P. Serkowski (78 D. Baranowski).
BRAMKI: 0:1 P. Serkowski (8), 0:2 K. Stenka (21), 1:2 M. Dembiński (25), 2:2 B. Ujma (31), 2:3 B. Trzebiatowski (55), 2:4 K. Stenka (70).

- - -

Tuchomianie do meczu z wyżej notowanym Pomorzem Potęgowo przystąpili w mocno osłabionym składzie. Aż trzech zawodników pauzowało za kartki (Szymon Żmuda Trzebiatowski, Sebastian Sobczyński i Dominik Michańczyk), kontuzjowany był Mikołaj Żmuda Trzebiatowski (wszedł w samej końcówce, by „ukraść czas”), niektórzy nie mogli zagrać z powodu wyjazdów (m.in. Bartosz Hering), a na domiar złego tuż przed meczem odnowiła się kontuzja Krzysztofowi Szymanowskiemu. W pierwszej połowie więcej z gry mieli tuchomianie, którym prowadzenie dał 16-letni Adrian Durbas, po kilku nieudanych próbach, lokując piłkę w siatce rywali tuż przed przerwą. Także w drugiej odsłonie gra toczyła się pod kontrola gospodarzy. Tuchomianie w końcówce mogli strzelić drugą bramkę, ale Filip Krycki przegrał pojedynek z bramkarzem Pomorza. - Ważne, że są punkty. Myślę, że kadrowo będzie lepiej już w następnym meczu. Spokojnie chcemy dograć rundę do końca - mówi trener Tomasz Gruba.

MYŚLIWIEC Tuchomie 1
POMORZE Potęgowo 0
MYŚLIWIEC: M. Stoltman - D. Sobisz, R. Chamier-Ciemiński, M. Demko, W. Petryszyn, A. Durbas (87 Ł. Michańczyk), Piotr Hildebrandt (90+2 M. Żmuda Trzebiatowski), K. Barra, K. Żmuda Trzebiatowski (67 H. Durbas), F. Krycki, Patryk Hildebrandt.
BRAMKA: 1:0 A. Durbas (45).

 

 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 16/05/2024 07:37
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do