Wodociągi w gminie Tuchomie w rękach dzierżawców

W gminie Tuchomie w sprawie wodociągów nic się nie zmieni. Sieciami będą zawiadywać dotychczasowi dzierżawcy.

Samorząd w Tuchomiu od lat zleca prowadzenie swoich hydroforni firmom zewnętrznym. W tym roku złożona przez gminę oferta nie spotkała się z zainteresowaniem. - W pierwszym przetargu nikt nie złożył propozycji. Mieliśmy trochę wyższe opłaty wynikające z dzierżawy gminnej sieci. Wymaga ona ciągłej modernizacji. W budżecie przeznaczamy na to sporo środków, dlatego chcieliśmy, aby w większym zakresie robili to dzierżawcy. Niestety, ci się „zbuntowali”. Ostatecznie opłatę za korzystanie z gminnych urządzeń trzeba było obniżyć. W zamian w umowach znalazły się jednak zapisy o szerszych obowiązkach dzierżawców. W drugim przetargu oferty złożyli dotychczasowi. Podpisaliśmy z nimi umowę na trzy lata. Na taki sam okres zatwierdzone są taryfy przez Wody Polskie - mówił na sesji Rady Gminy Tuchomie 30.09. Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia. 

Zgodnie z zawartymi umowami dzierżawcy zobowiązani są płacić gminie 0,01% od wartości księgowej środków trwałych. Będą też mieli obowiązek w ciągu 4 godz. od wystąpienia awarii przystąpić do jej usunięcia. Dzierżawca większości wodociągów pobierać będzie miesięczną opłatę abonamentową w kwocie 3,78 zł oraz 2,69 zł za każdy 1 m³ zużytej wody. Korzystający z wodociągu w Ciemnie, który jest prowadzony przez innego dzierżawcę, płacić będą 3,50 zł abonamentu i 2,49 zł za wodę. - To chyba najniższe stawki w naszym powiecie. Dzierżawcy twierdzą, że w tak niskich taryfach są tylko środki na ich utrzymanie i bieżące usuwanie awarii. Sytuacja jest nieciekawa, jeśli chodzi o przyszłość, bo wiadomo, że urządzenia wymagają modernizacji i to ciąży na budżecie gminy - mówił J. Lewi Kiedrowski.