
- Chcielibyśmy przypomnieć, że nadal działamy i prosić o pomoc dla uchodźców z Ukrainy - mówi Urszula Malinowska z Parafialnego Zespołu Caritas działającego przy parafii św. Katarzyny w Bytowie.
Wciąż potrzebna jest pomoc dla przebywających u nas mieszkańców Ukrainy. Nadal można ją dostarczać do punktu na miejskim stadionie w Bytowie. - Niestety, początkowy zapał nieco osłabł. Są osoby, które stale nas wspierają, ale nie jest już tak, że codziennie ktoś przychodzi - mówi Urszula Malinowska z Caritasu. Obecnie potrzebna jest odzież jesienno-zimowa, a także obuwie. - Dysponowaliśmy tą, która trafiła do nas z pierwszymi zbiórkami, ale potrzeby są większe. Zwłaszcza jeśli mówimy o obuwiu - dodaje U. Malinowska. W tej chwili punkt opiekuje się ok. 100 rodzinami. Potrzeba dla nich żywności, zwłaszcza o długim terminie ważności. - Przyjmiemy także warzywa czy domowe przetwory. Rozumiemy trudną sytuację panującą w kraju. Będziemy wdzięczni za każde wsparcie - mówi U. Malinowska, dodając: - Przez cały czas współpracujemy z Urzędem Miejskim czy Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, którzy na bieżąco przekazują nam informacje o sytuacji Ukraińców i weryfikują, którzy z nich potrzebują pomocy. Wśród osób, które znajdują się pod naszą opieką, mamy także seniorów, otrzymujących emerytury. Jednak po przeliczeniu na złotówki to kwoty rzędu ok. 300-400 zł.
Punkt na miejski stadionie czynny jest przez cały tydzień (poza sobotami) w godz. 9.00-17.00.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!