W Półcznie zamontowano fotoradar

Drugi na Ziemi Bytowskiej fotoradar niedawno stanął na krajówce w Półcznie. Efekty już widać.

- Wystarczyło, że żółta skrzynka i znaki informacyjne pojawiły się przy drodze, a kierowcy już zaczęli zdejmować nogę z gazu i jeździć przez teren zabudowany zgodnie z przepisami - mówi mieszkanka Półczna. Fotoradar na krajówce przecinającej miejscowość to efekt zapowiedzi władz gminy, które po skargach mieszkańców i kilku niebezpiecznych incydentach na przejściu dla pieszych rozpoczęły rozmowy z Inspekcją Transportu Drogowego w sprawie montażu urządzenia monitorującego prędkość pojazdów przejeżdżających przez teren zabudowany. - Trwało to ponad 1,5 roku, ale się udało. Wszystkie formalności zostały załatwione. Urządzenie jest używane i pochodzi spod Bydgoszczy, gdzie zostało zdemontowane i po odnowieniu i pomalowaniu ustawione w nowym miejscu. Na nasz koszt musieliśmy wykonać m.in. przyłącze energetyczne i maszt. Wszystko kosztowało budżet gminy ponad 10 tys. zł - mówi Bogdan Ryś, wójt Studzienic.

Miejsce ustawienia fotoradaru zostało oznaczone zgodnie z przepisami. - Po stronie ITD jest jeszcze kalibracja fotoradaru. Z tego, co się dowiedziałem, niebawem zostanie przeprowadzona i urządzenie w Półcznie zacznie działać. Od tego momentu kierowcy nieprzestrzegający przepisów mogą się spodziewać „zdjęć pamiątkowych” z załączonym mandatem. Wpływy nie będą zasilały budżetu gminy, ale liczymy, że mieszkańcy poczują się bezpieczniej. Zresztą już widać, że prędkość pojazdów przejeżdżających przez Półczno drastycznie spadła - mówi B. Ryś.

To drugie takie urządzenie, które będzie pracowało na Ziemi Bytowskiej. Pierwszy fotoradar kilka lat temu pojawił się w Jutrzence (gm. Borzytuchom).