
Piłkarze Bytovii w meczu 33 kolejki IV ligi przegrali na swoim boisku z Pomezanią Malbork. Już od 18 minuty gospodarze grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Bartłomieja Chojnackiego. Mimo to toczyli z malborczanami równorzędną walkę. Pod koniec pierwszej połowy Kacper Bąkowski obił nawet poprzeczkę bramki gości. W drugiej połowie bytowiacy mieli mniej szczęścia. Stracili bramkę w 60 min po strzale Tomasza Grabowskiego. Mimo kilku okazji, nie potrafili wyrównać. W doliczonym czasie gry Pomezania zdobyła drugą bramkę, ponownie za sprawą Tomasza Grabowskiego.
Szersza relacja w gazetowym wydaniu „Kuriera"
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!