W Bibliotece Miejskiej w Bytowie odbyła się promocja kolejnego tomu kaszubskiego Vademecum „Przyroda na Kaszubach”

W Bibliotece Miejskiej w Bytowie odbyła się promocja kolejnego tomu kaszubskiego Vademecum. Poświęcono go przyrodzie. Rozmowa szybko zeszła na ekologiczne tory.

5.06. w pracowni Orange odbyła się promocja kaszubskiego Vademecum. Seria ma przybliżać najważniejsze informacje o Kaszubach. We wcześniejszych tomach po polsku i kaszubsku poruszano tematy związane z historią, literaturą, teatrem czy współczesną kulturą. Tym razem poświęcono go przyrodzie. Spotkanie poprowadził Jarosław Czarnecki. - Taka książka jest bardzo ważna. Przede wszystkim z jednego powodu. Tak jak tu siedzimy, nie wszyscy jesteśmy Kaszubami, ale wszyscy żyjemy w tym samym miejscu, stykamy się z naturą. Przyroda ma w sobie coś bardzo uniwersalnego - mówił na początku J. Czarnecki, dodając: - Mamy wszyscy to szczęście, że żyjemy w regionie, który jest piękną krainą pod względem krajobrazowym, przyrodniczym.

W publikacji uwagę zwraca bogata warstwa ilustracyjna. Zdjęcia pochodzą głównie ze zbiorów Kazimierza Rolbieckiego. Choć użyczyło ich także wiele innych osób. Przygotowaniem tekstu zajął się kolejny nasz redakcyjny kolega Piotr Dziekanowski.

Rozmowa szybko zeszła jednak na grunt tego, jak dbamy o nasze przyrodnicze walory. - Przebadaliśmy 6,6 tys. osób w całym województwie pomorskim. W ankiecie w pierwszym pytaniu zapytaliśmy, jakie pan/pani ma skojarzenia z Pomorzem. 63% odpowiedziało: morze, Bałtyk, woda. To jasno pokazuje, że region kojarzy nam się z przyrodą. Ale z drugiej strony presja na środowisko jest ogromna. Co tu dużo mówić, wystarczy spojrzeć na nasze lokalne podwórko. W lesie na Rzepnicy od kilku lat mamy do czynienia z ciągłą wycinką. Kolejnym przykładem może być Rekowo i powstające tam osiedle. Nie można pominąć kopalni kruszywa w gminie Lipnica, i kolejnej, która miałaby powstać w Jasieniu. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że nie ma ogólnospołecznego sprzeciwu przed dewastacją środowiska. Należy więc sobie zadać pytanie, co z tego pięknego krajobrazu, który dziś mamy, przekażemy kolejnym pokoleniom - mówił prof. Cezary Obracht-Prondzyński, prezes Instytutu Kaszubskiego, wydawcy serii Vademecum. - Wszystko zależy od urzędników i tego, jakie decyzje podejmują - mówił Marcin Jaworski. - Myślę, że to byłoby bardzo optymistyczne myślenie, że zależy to wyłącznie od nich. Niestety, często jest tak, że działają pod presją lokalnego społeczeństwa. Decyzje urzędników, to jest jeden z elementów w całym łańcuszku - odpowiedział mu C. Obracht-Prondzyński.

Dyskusja na temat konieczności ochrony przyrody toczyła się przez ponad godzinę.