
Ostry zakręt i kawałek prostej w Łąkiem pokonały jednego z kierowców. Nie zmieścił się na jezdni i uderzył w lampę.
Wszystko wydarzyło się w nocy z 17 na 18.02. Wjeżdżając do Łąkiego od strony Borzyszków na ostrym łuku drogi najprawdopodobniej ktoś stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w słup oświetleniowy. Uszkodzeniu uległ nie tylko on, ale także pobliski chodnik. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Gmina Lipnica na swoim profilu facebookowym opublikowała informację, że jeśli winny się nie zgłosi, o incydencie zostanie poinformowana policja. Termin upłynął 1.03. - Nie musieliśmy kierować sprawy na prawne tory. Osoba odpowiedzialna sama się do nas zgłosiła. Rzecz rozstrzygnęliśmy polubownie. Koszt naprawy zostanie pokryty z polisy sprawcy - mówi sekretarz Urzędu Gminy w Lipnicy Tomasz Łącki, dodając: - Szacujemy, że będzie to kilka tysięcy złotych, ale trudno dziś mówić o konkretnej kwocie. Czekamy na opinię rzeczoznawcy, który oceni straty.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie