Reklama

Upadł z dachu samochodu

Kurier Bytowski

19/04/2018 20:00

To miała być spokojna, urodzinowa impreza. Niestety nie skończyła się dobrze. 15-latek z urazem głowy trafił do szpitala.

Piątek 13.04. okazał się pechowy dla bawiącego się na urodzinach grona znajomych chłopaka. Tego dnia wieczorem policjantów poinformowano o 15-latku, którego przewieziono do szpitala z urazem głowy. Chłopak był nieprzytomny. Obrażenia, jakie posiadał, wskazywały, że został pobity lub brał udział w bójce. Mundurowi ustalili, że nastolatek bawił się imprezie urodzinowej w gminie Lipnica. Policjanci przesłuchując świadków, wstępnie ustalili przebieg zdarzeń. 15-latek uczestniczył razem z gronem znajomych w zabawie, którą zorganizowano na świeżym powietrzu. Ze względu na pogarszające się warunki pogodowe uczestnicy spotkania postanowili zmienić miejsce zabawy. - 18-latek, który również brał udział w imprezie, przewoził znajomych samochodem. 15-latek jechał na dachu pojazdu i w pewnym momencie spadł na asfalt. Jego koledzy powiadomili pogotowie, nie informując jednak o prawdziwych przyczynach obrażeń kolegi - mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie. Mundurowi ustalili dane kierowcy i jego miejsce zamieszkania. 18-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy. - Był nietrzeźwy. W organizmie miał prawie 0,7 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Śledczy po zebraniu materiałów przesłuchali go i postawili mu zarzut spowodowania wypadku drogowego, będąc w stanie nietrzeźwości. Zatrzymano mu też prawo jazdy - dodaje M. Gawroński.

Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 4,5 roku.