Reklama

Sezon ogródkowy na działka w Bytowie

17/04/2021 17:20

Ogródkowy sezon, mimo ostatnich chłodów, już się rozpoczął. Bytowiacy przygotowują grządki do uprawy warzyw, przycinają owocowe drzewa.

PRZYGOTOWANIE DO PRAWDZIWEJ WIOSNY

Pod koniec ubiegłego tygodnia odwiedziliśmy ogródki przy ul. Miłej w Bytowie. Kazimierz Dankiewicz piątek 2.04. spędził na swojej działce głównie na sprzątaniu. - Przygotowuję się do prawdziwej wiosny. Zacząłem w połowie marca. Po zimie zawsze dużo pracy. Musiałem zgrabić, spaliłem trochę liści, teraz pracuję przy kompoście. Szykuję się do posadzenia nowalijek, żona z kolei zajmuje się kwiatami - mówi bytowiak, na którego działce zaczął już wychodzić m.in. czosnek, odbiły krokusy. W najbliższych planach ma posadzenie cebuli, rzodkiewkę, później m.in. por i seler. Działkę nabył ok. 10 lat temu. - Nie było tu praktycznie nic, zastaliśmy dzicz. Wszystko wykarczowaliśmy, wybudowaliśmy altankę, postawiliśmy szklarnię. Zostawiliśmy jedynie starą jabłoń, żeby były chociaż kwiatki, bo owoce ma byle jakie - mówi K. Dankiewicz, dla którego działka to miejsce odpoczynku. - Jesteśmy z żoną na emeryturze, mamy wolny czas, więc często spędzamy go tutaj. Kiedy już wszystko posiejemy, posadzimy, to poza prostymi pracami odpoczywamy - mówi K. Dankiewicz.

Krzysztofa Malaka zastaliśmy przy kładzeniu na swojej działce chodnika. - Na razie, jak widać, to gruzowisko. Wykorzystuję materiały głównie z drugiej ręki. Mam nadzieję, że do jesieni skończę - mówi bytowiak. Ogródkiem zajmuje się od 3 lat. - Nic tu wcześniej nie było, nawet płotu. Działka ma charakter raczej rekreacyjny. Z warzyw sieję pietruszkę, marchewkę, bób, cebulę. Wytrzymają nawet do -3oC - mówi K. Malak. Co najbardziej lubi na działce? - Święty spokój - mówi z uśmiechem, dodając: - Można wypić na tarasie w ciszy kawkę, posiedzieć przy ognisku czy grillu.

Bronisław Szymanowski w pracach w ogrodzie kieruje się fazami księżyca. - Zgodnie z tym pierwsza tura siewu już za mną, kolejna przypada w połowie kwietnia, dopóki księżyc nie zacznie nabierać. Jeszcze półtora tygodnia trzeba odczekać. Na razie posiałem tylko cebulę - powiedział nam 2.04. B. Szymanowski, zapewniając, że dzięki przestrzeganiu kalendarza biodynamicznego rośliny idealnie mu wschodzą. W drugiej turze siania w planach ma m.in. pietruszkę, marchew, buraczki, por, seler. - Kwiaty z kolei, m.in. astry, wyhodowałem w specjalnej szklarence w domu. Wzeszły w trzy dni. Jeszcze nigdy tak szybko się to nie udało. Teraz muszę je rozpikować w małe doniczki. Na grunt jeszcze nie, bo do zimnej Zośki należy się jeszcze spodziewać przymrozków - tłumaczy B. Szymanowski, którego odwiedziliśmy, akurat kiedy przekopywał ziemię pod ziemniaki. - Spulchniam ją, bo ziemniak nie lubi twardej. Za dwa tygodnie je sadzę. Teraz też robię opryski drzewek i krzewów owocowych, które przycinałem w lutym. Mam m.in. jabłoń kolumnową, w której gałęzie nie rozchylają się na boki. Jabłka z niej są pyszne - mówi bytowiak. Działką zajmuje się 11 lat. - Uwielbiam to, każda praca tutaj sprawia mi przyjemność.

Pan Bronisław dba o krzewy należące nie tylko do niego... - Przy ul. Ceynowy, gdzie mieszkam, między blokami rosną bukszpany. Choć to teren spółdzielni, co roku rzeźbię je moimi nożycami do trawy według własnej koncepcji. Robię to, bo lubię. Strzygę je tak do czerwca, tworząc ciekawe kształty. Ludzie, którzy tamtędy przechodzą czy przejeżdżają, zatrzymują się, podchodzą i robią im zdjęcia. Koleżanka mówiła nawet, że ktoś z południa Polski przyjechał tu w odwiedziny, pstryknął fotkę tym bukszpanom i przesłał ją do gazety ogrodniczej, za co nawet dostał nagrodę - mówi z uśmiechem B. Szymanowski.

NOWOCZESNY WODOCIĄG

Dla działek zarządzanych przez Rodzinne Ogrody Działkowe im. Odrodzenie w Bytowie odkręcono już zawór wody. - Niezależnie od pandemii ich właściciele rozpoczynają sezon. Ogrody są dla nich enklawą, przyjemnym miejscem, do którego można wywędrować z domu i się odprężyć  - mówi prezes ROD Jerzy Jobczyk. Co miesiąc zarząd organizuje posiedzenia online. - Liczymy, że w tym roku uda się spotkać na walnym zebraniu na żywo w bezpiecznych warunkach, żeby porozmawiać o planach na przyszłość - mówi J. Jobczyk. Jednym z nich jest wybudowanie nowego wodociągu w ogrodzie przy ul. Szarych Szeregów. - To wielkie i niełatwe przedsięwzięcie, ale sprawa jest warta zachodu. Ludzie chcieliby mieć wodociąg nowoczesny, niepsujący się i ekonomiczny, dzięki któremu płaci się za zużytą wodę, a nie dzieli się koszty na wszystkich działkowców, niezależnie od tego, czy ktoś zużywa jej więcej czy mniej. Zakupujemy właśnie dokumentację kosztorysowo-projektową  - mówi J. Jobczyk.

Do ROD im. Odrodzenie w Bytowie należą 634 działki rozlokowane przy ulicach Miła - Działkowa, Szarych Szeregów, Prosta i Brzozowa. Łącznie to ok. 12 ha ziemi.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do