Przez pierwsze dwa miesiące e-hulajnogi w Bytowie przejechały 2,3 tys. km. Zarządzająca nimi firma Tier opublikowała statystyki

Średnio hulajnogi używano przez 9 minut, przejeżdżając nimi 1,5 km. Firma Tier po dwóch miesiącach funkcjonowania w Bytowie opublikowała dane.

W kwietniu wprowadzono w Bytowie e-hulajnogi. W lipcu firma Tier, która je obsługuje, udostępniła dane statystyczne za dwa miesiące funkcjonowania. Wynika z nich, że łącznie pokonano nimi dystans 2,3 tys. km. Średnio używano je przez 9 minut i pokonywano nimi dystans 1,5 km. Z kolei w aplikacji zarejestrowało się 1,3 tys. użytkowników. - W pierwszych trzech dniach hulajnóg użyto 400 razy. Gdy firma udostępniła nam podgląd na żywo przemieszczania się pojazdów, byliśmy lekko przestraszeni, czy aby nie dojdzie do jakiegoś nieszczęścia - przyznaje wiceburmistrz Bytowa Mateusz Oszmaniec.

Po dwóch miesiącach można już wysnuć wstępne wnioski. - Widzimy, że bardzo dużym zainteresowaniem hulajnogi cieszą się wśród mieszkańców obrzeży miasta. Często użytkują je ci z Jeziorek, Udorpia, Świątkowa. Widzimy, że mieszkańcy wracają na nich do domów - mówi M. Oszmaniec. A skąd najczęściej startują hulajnogi? Centrum miasta rzecz jasna nie jest zaskoczeniem. Kolejny punkt to Szkoła Podstawowa nr 2 i całe osiedle Zwycięstwa. - Obserwujemy, że hulajnogami uczniowie jeżdżą także do szkół. Tak jest w przypadku chociażby Świątkowa i placówki Marmołowski, a także ogólniaka - mówi M. Oszmaniec.

- Zdarza się, że widzimy niewłaściwie pozostawione pojazdy. Staramy się edukować w tym zakresie mieszkańców - mówi wiceburmistrz, dodając: - Trzeba też pamiętać, że w Bytowie mamy 100 pojazdów. Pewnie firmie zależałoby, żeby było ich więcej, ale nie chcemy, by zalegały w Bytowie - mówi wiceburmistrz. By zakończyć jazdę hulajnogą, należy m.in. wykonać zdjęcie zaparkowanej hulajnogi. To pozwala stwierdzić, czy została ona prawidłowo umieszczona, czyli nie utrudnia innym użytkownikom poruszania się po chodniku. - To także swego rodzaju zabezpieczenie dla jeżdżących nimi osób. Jeśli później ktoś użytą przez nich hulajnogę przeniesie w inne miejsce, niewłaściwie pozostawi, to mają dowód na to, że to nie ich wina - wyjaśnia M. Oszmaniec. Warto pamiętać, że hulajnóg nie można pozostawiać w śródmieściu (poza obszarami wyznaczonymi), w parkach i cmentarzach i miejscach przy wodzie.

Zdarzyło się też kilka incydentów. Policjanci zatrzymali nietrzeźwą osobę, która poruszała się hulajnogą. Innym razem ktoś chciał ukraść jeden z pojazdów. Jednak dzięki nadajnikowi GPS i sygnałowi dźwiękowemu szybko udało się go namierzyć. - Mieliśmy także zgłoszenie o pękniętych kierownicach w kilku pojazdach. Tę informację przekazaliśmy firmie - mówi M. Oszmaniec.

Poruszanie się hulajnogami jest usługą płatną. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że przez niektórych może to być krytykowane. Mamy jednak w Bytowie bezpłatną komunikację miejską. Zależało nam na tym, by zaproponować alternatywny sposób poruszania się po mieście - mówi M. Oszmaniec.