Czy nowa droga ekspresowa przetnie Ziemię Bytowską? Jest odpowiedź ministerstwa

O nowej drodze ekspresowej, która ułatwi Ziemi Bytowskiej kontakt ze światem, mówi się od wielu lat. Miałaby ona połączyć ekspresówki S6 przecinającą północne Pomorze ze wschodu na zachód z S10 w okolicy Bydgoszczy. Dopominają się jej nasi przedsiębiorcy, a także samorządowcy. Wiosną br. konwent wójtów i burmistrzów powiatu bytowskiego zwrócił się w tej sprawie do Ministra Infrastruktury, przekonując o konieczności budowy takiego połączenia. W ostatnich dniach do Bytowa przyszła odpowiedź od ministra. Czytamy w niej: „(...) Na wstępie należy wskazać, że działania resortu infrastruktury skupiają się na dokończeniu określonego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 15 maja 2004 r. w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych (...) docelowego układu autostrad i dróg ekspresowych w Polsce o łącznej długości około 7980 km, w tym około 2100 km autostrad. Nie można też zapominać o wymiarze europejskim w postaci zdefiniowanej oraz planowanej sieci TEN-T, której celem jest zapewnienie spójności terytorialnej UE i usprawnienie swobodnego przepływu osób oraz towarów.

Jednocześnie uprzejmie informuję, że plany inwestycyjne dotyczące rozbudowy infrastruktury dróg krajowych na najbliższe lata zostały ujęte w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.) ustanowionym uchwałą Rady Ministrów (...), stanowiącym kontynuację wdrażanego od 2015 r. Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.). Program określa krajowe priorytety inwestycyjne, strategiczne dla właściwego funkcjonowania transportu drogowego w sakli całej Polski.

Podstawą prawną umożliwiającą zabezpieczenie środków finansowanych na przygotowanie i zrealizowanie inwestycji drogowej jest umieszczenie odpowiedniego tytułu inwestycyjnego w rządowych planach inwestycyjnych. Zadanie polegające na budowie przez Ziemię Bytowską drogi ekspresowej łączącej drogę ekspresową S6 z drogą ekspresową S10 w okolicy Bydgoszczy nie zostało w nich ujęte. Priorytetem w tym rejonie Polski jest wybudowanie całego nowego ciągu komunikacyjnego dróg ekspresowych S10 i S11.

Należy wskazać, że zasadnicze zmiany w sieci drogowej w naszym kraju muszą zostać poprzedzone szczegółową analizą całego układu sieci autostrad i dróg ekspresowych, bowiem decyzje o uzupełnieniu układu sieci dróg krajowych nowymi odcinkami nie mogą być podejmowane przypadkowo. Należy również mieć na uwadze funkcję, jaką pełnią poszczególne ciągi drogowe, oraz natężenie ruchu na nich panujące. W przypadku wytyczenia nowego korytarza muszą być brane pod uwagę przede wszystkim czynniki ekonomiczne, sieciowe, ruchowe oraz środowiskowe. Obecnie, na podstawie dostępnych danych dotyczących rozkładu ruchu nie obserwuje się pilnej konieczności rozbudowy tego korytarza drogowego poza planowaną budowę korytarza S10 i S11.

Niemniej jednak, Minister Infrastruktury zapewnia, że przykłada wielką wagę, aby aktualnie przygotowywane i realizowane inwestycje drogowe w jak najpełniejszy sposób rozwiązywały zarówno problemy transportowe kraju, jak i aspekty związane z oczekiwaniami społecznymi. Resort infrastruktury po realizacji wskazanego priorytetu analizować będzie dalsze, istotne potrzeby inwestycyjne dotyczące krajowego układu dróg szybkiego ruchu. Biorąc zatem powyższe pod uwagę, uprzejmie informuję, że poruszona w piśmie kwestia wyznaczenia i budowy drogi ekspresowej przebiegającej przez Ziemię Bytowską (...) może zostać przeanalizowana przy najbliższej kompleksowej weryfikacji sieci drogowej w Polsce”.

- Nie traktujemy tej odpowiedzi jako kategoryczne „nie” dla nowej ekspresówki biegnącej przez Bytów. Rozumiemy, że powinniśmy się starać, by ta inwestycja została wpisana do krajowych programów budowy. I to zamierzamy robić, licząc na szerokie poparcie bytowiaków i naszego biznesu - mówi burmistrz Bytowa Ryszard Sylka.