Prace przy wiejskim stawie w Trzebiatkowej

Na remizie OSP w Trzebiatkowej zamontowano instalację fotowoltaiczną. Ma obniżyć koszty ogrzewania budynku. Zrekultywowano wiejski staw, który będzie nie tylko pełnił funkcję retencyjną, ale również zdobił wieś i stanowił zapas wody na wypadek pożaru.

W tym roku ochotnicy z OSP w Trzebiatkowej otrzymali 27 tys. zł z Rybackiej Lokalnej Grupy Działania Pojezierze Bytowskie. - Naszą remizę ogrzewa już pompa ciepła. To wygodne rozwiązanie, ale wiąże się z wyższymi rachunkami za prąd. Fotowoltaika będzie produkowała energię na jej potrzeby. Liczymy, że dzięki temu ograniczymy wydatki - mówił przed montażem paneli fotowoltaicznych Marian Rudnik, prezes OSP Trzebiatkowa. To właśnie na panele wydadzą część pieniędzy z RLGD Pojezierze Bytowskie. Instalacja kosztowała 19 tys. zł i już wytwarza energię. Zrekultywowano też staw wiejski położony w okolicy kościoła (również z dotacji RLGD). Strażacy wypompowali część wody ze zbiornika, co umożliwiło rozpoczęcie prac ziemnych. Ich koszt to ponad 15 tys. zł. - Przedsięwzięcie będzie miało nieco większy zakres, niż wstępnie planowano. Liczymy, że po wybraniu wierzchniej warstwy mułu z dna pojawi się stabilny grunt, który ułożymy przy drodze. Odsunięcie zbiornika nieco od powiatówki pozwoli też wygospodarować w tym miejscu więcej miejsca na parkowanie samochodów przez wiernych podczas uroczystości w kościele. Część parceli, na której położony jest staw, należy do prywatnej osoby. Podpisaliśmy porozumienie o wykupieniu tego fragmentu. Dzięki temu zbiornik lepiej będzie mógł spełniać funkcję retencyjną, czyli zbierać i gromadzić nadmiar wody opadowej - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia.

To kolejny oczyszczony zbiornik w Trzebiatkowej. Wcześniej zabiegi rekultywacji przeszły m.in. stawy położony w centrum wsi i na Tebowiznie.