
Patrolujący ul. Pochyłą policjanci dostrzegli dym wydobywający się z jednego z budynków. Weszli do środka i wyprowadzili z niego trzy osoby. Jedna wymagała pomocy medyków.
W sobotę 24 sierpnia ok. godz. 12.00 patrolujący ul. Pochyłą policjanci Jakub Kukliński i Patryk Nowicki zauważyli gęsty dym wydobywający się z jednego z budynków mieszkalnych. Natychmiast powiadomili dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bytowie, a następnie, jeszcze przed przybyciem strażaków, weszli do środka. Z budynku ewakuowali trzy osoby, w tym 75-letnią kobietę, której pomocy musieli udzielić ratownicy medyczni. Mundurowi zlokalizowali też źródło ognia. Okazało się, że zapaliła się piwnica, a płomienie szybko się rozprzestrzeniały.
Na miejscu pojawiły się cztery zastępy strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Bytowie, w sumie 15 ratowników. Akcja gaśnicza trwała ponad 3,5 godziny, ponieważ pożar był już zaawansowany. Na szczęście udało się opanować sytuację. Mimo wszystko straty są spore.
- W wyniku pożaru spłonęło wyposażenie piwnicy oraz obudowana drewnem klatka schodowa wraz z drewnianymi elementami. Straty wyceniono na ok. 200 tys. zł, natomiast wartość uratowanego mienia to ok. 600 tys. zł. Przyczyną była najpewniej niewłaściwa eksploatacja sauny zasilanej paliwem stałym – powiedział nam Krzysztof Rychter, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie