
W Bochowie (gm. Czarna Dąbrówka) strażacy gasili palące się pozostałości roślinne i śmieci. W pobliżu znajdowały się jeszcze opony, które najpewniej również miały zostać spalone.
W sobotę 19 kwietnia ok. godz. 15.30 do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Bytowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze balotów słomy w Bochowie (gm. Czarna Dąbrówka). We wskazane miejsce wysłano cztery zastępy strażaków – dwa z OSP Czarna Dąbrówka oraz po jednym z OSP Rokity i JRG nr 1 w Bytowie (łącznie 22 ratowników). Okazało się, że gęste kłęby dymu nie były wynikiem zapalenia się balotów, a jedynie pozostałości roślinnych i śmieci. Paliła się nie tylko kupa śmieci, ale też trawa wokół paleniska na powierzchni ok. 10 m2. Działania strażaków trwały nieco ponad godzinę.
Na miejscu nie zastano osoby, która mogła podpalić śmieci. Co ciekawe, przy palenisku znajdowała się sterta opon, które najpewniej również były przeznaczone do spalenia. Najwyraźniej ktoś chciał zaoszczędzić na utylizacji zużytego ogumienia, nie bacząc na szkodliwość takiego działania. Tymczasem jest to wykroczenie, za które zgodnie z art. 191 ustawy o odpadach z dn. 14 grudnia 2012 r. grozi kara aresztu lub grzywny do 5 tys. zł, jeśli sprawa trafi do sądu. Najczęściej jednak takie sytuacje kończą się mandatem karnym w wysokości od 100 do 500 zł. Jak widać, tak niska kara nie odstrasza przed paleniem śmieci.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie