Nowe oznakowanie ścieżek rowerowych na Ziemi Bytowskiej

Powinny ułatwić poruszanie się jednośladem po naszych stronach. Nowe oznakowanie ścieżek rowerowych na Ziemi Bytowskiej przygotowano według europejskich standardów.

Chodzi o szlaki Zielone Serce Pomorza (od Ustki do Somin, później przez Kaszubską Marszrutę do Chojnic) oraz Zwiniętych Torów (zaczynający się na dworcu PKP w Bytowie biegnący w kierunku Niezabyszewa, Tuchomia, Miastka, później na zachód łącząc się z województwem zachodniopomorskim lub na południe w kierunku powiatu człuchowskiego). Jadąc m.in. przez Tuchomko (gm. Tuchomie), możemy zauważyć niewielkie nowe, pomarańczowe tabliczki umieszczone na słupach. Oprócz roweru na znaku umieszczony jest symbol pociągu, co wskazuje na poruszanie się szlakiem kolejowym. Na innych podobnych tabliczkach niżej może pojawić się dodatkowe oznakowanie wskazujące kierunek jazdy, tak jak np. koło bytowskiego zamku, gdzie strzałka wskazuje, aby kierować się prosto w kierunku Mądrzechowa, a stamtąd na Ząbinowice - czyli część szlaku Zielonego Serca Pomorza. Na pomarańczowych tabliczkach zobaczymy też nazwy miejscowości i liczbę kilometrów do przejechania szlakiem. Takie stoją już m.in. w Chomicach (gm. Bytów) i Osiekach (gm. Borzytuchom).

Nowe oznakowanie szlaków rowerowych to większy projekt, który Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Partnerstwo Dorzecze Słupi realizuje razem ze Stowarzyszeniem Lokalna Grupa Działania Sandry Brdy oraz Stowarzyszeniem Lokalna Grupa Działania Ziemi Człuchowskiej. - Niegdyś w turystyce, m.in. tej rowerowej, panował niesamowity nieporządek, każdy znakował po swojemu, według własnych wytycznych. Teraz obowiązują te przyjęte przez zarząd województwa. Przyszedł czas, aby wszystko uporządkować i ujednolicić - mówi Marcin Heron, dyrektor biura LGD PDS. Każde ze stowarzyszeń biorących udział w projekcie jest odpowiedzialne za oznaczenie tras na swoich terenach. PDS zajął się znakowaniem ścieżki biegnącej dawnym nasypem kolejowym (tzw. Zwiniętych Torów) na odcinku Bytów - Tuchomie - Miastko oraz szlakiem Zielonego Serca Pomorza na odcinku Osieki - Bytów - Sominy, który ma być wydłużeniem ścieżki wiodącej z Ustki przez Słupsk w nasze strony. - Od pomysłu do realizacji minęło trochę czasu. W 2018 r. opracowaliśmy dokumentację. Musieliśmy uzgodnić szczegóły nie tylko z gminami, przez które przebiegają ścieżki, ale przede wszystkim z zarządcami dróg oraz nadleśnictwami. Wielkość tabliczek musiał jeszcze zatwierdzić Urząd Marszałkowski, byśmy ujednolicali je z tymi europejskimi, a nie tworzyli kolejnego zamieszania - tłumaczy M. Heron.

Oprócz tabliczek wyznaczających kierunek jazdy w Bytowie (koło firmy Drutex), Tuchomiu (na ul. Słonecznej), Osiekach, Studzienicach i Miastku dodatkowo stanęły drewniane tablice informacyjne. Znajdziemy na nich mapy z oznaczeniem tras rowerowych, a także podpowiedzi, co warto zobaczyć m.in. w Osiekach (dawnych pałac i gorzelnie) czy Sominach (np. drewnianą „Zagrodę Owczarza” z XIX w.). - Turystyka rowerowa cały czas się rozwija. Coraz więcej osób spędza czas wolny na jednośladach. Ujednolicenie znakowania ścieżek sprawi, że podróżowanie po naszych terenach nie powinno przysparzać problemów. To, które wykonaliśmy w tym roku, myślę, że stanie się początkiem do porządkowania sieciowych ścieżek łączących się np. z Suregionalną Trasą Rowerową, która ma stać się elementem międzynarodowej sieci tras EuroVelo. Zapraszamy do korzystania z uroków natury oraz znakowanych przez nas ścieżek - mówi M. Heron. Stowarzyszenie PDS na ten cel pozyskało 120 tys. zł z PROW Leader. W przygotowaniu do wydania są papierowe mapy szlaków rowerowych.

Z kolei 27.10. na Zamku Krzyżackim w Człuchowie odbyła się konferencja „Turystyka rowerowa jako forma turystyki aktywnej” podsumowująca projekt trzech grup działania. Wzięli w niej udział m.in. samorządowcy z trzech powiatów: chojnickiego, bytowskiego oraz człuchowskiego, przedstawiciele Lasów Państwowych, cykliści czy przedsiębiorcy związani z branżą turystyczną. Goście wysłuchali prelekcji m.in. Szymona Nitka z bloga „Znajkraj”, który opowiedział o szlakach rowerowych widzianymi oczami podróżnika czy Adama Piekareca, prezesa Stowarzyszenia „Nasze Środowisko”, który poruszył temat infrastruktury rowerowej przyjaznej rowerzystom oraz ich oczekiwań.