
Piłkarze trenera Tomasza Bąkowskiego szybko zrehabilitowali się za inauguracyjna porażkę. W drugiej kolejce pokonali Chojniczankę II Chojnice 4:1.
Pierwotnie mecz z drużyną rezerw Chojniczanki miał się odbyć w Chojnicach, jednak na prośbę gości spotkanie rozegrano w Bytowie (z kolei rewanż wiosną odbędzie się na boisku chojniczan). Lepszego początku czarno-biało-czerwoni nie mogli sobie wyobrazić. Już w pierwszej akcji po rzucie rożnym strzałem z półobrotu prowadzenie dał gospodarzom Dawid Kiełpiński. Jeszcze piękniej zrobiło się w 6 minucie. Po faulu na Karolu Dargasie arbiter przyznał miejscowym rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Vova Kaydrovych. Trzeci cios bytowiacy zadali w 24 minucie. Po szybkiej kontrze w polu karnym gości z piłką znalazł się Hubert Kąkol i precyzyjnym strzałem przy słupku podwyższył na 3:0.
Od razu po wznowieniu gry po przerwie gospodarze zdobyli czwartego gola. Michał Szałek prostopadłym podaniem uruchomił Dawida Kiełpińskiego, który w płaskim uderzeniem posłał futbolówkę do siatki. Wysoko prowadząc, bytowiacy nie parli już tak mocno do przodu, choć kilka okazji wypracowali. W 69 minucie minimalnie przestrzelił Artur Wojach, a w kolejnej akcji ze strzałem Kacpra Bąkowskiego poradził sobie bramkarz. Chojniczanie w końcowych minutach uparcie dążyli do zdobycia choćby honorowego gola. Dopięli swego w 87 min, gdy efektownym „szczupakiem" do siatki trafił Filip Mosek.
W czwartek 15 sierpnia Bytovia powalczy o kolejny komplet punktów. W meczu w Bytowie jej rywalem będzie Supra Kwidzyn, dziewiąta ekipa IV ligi w poprzednim sezonie. Początek spotkania o godz. 12.00.
KOMENTARZ TRENERA
Tomasz Bąkowski, Bytovia Bytów: - Na początek gratulacje dla chłopaków, bo zostawili na boisku mnóstwo zdrowia i w stu procentach zrealizowali założenia taktyczne na to spotkanie. Trzy punkty, których bardzo potrzebowaliśmy. Jak mówiłem po meczu z Pogonią Lębork, piłka nożna daje możliwość reakcji i szybkiej rehabilitacji. To udało nam się zrobić. Szybko strzeliliśmy dwa gole, potem trzeciego. Mecz się uspokoił, więc nie szukaliśmy na siłę czwartej bramki. Druga połowa zaczęła się świetnie. Znakomity przechwyt, jedno podanie i gol Dawida Kiełpińskiego na 4:0. Radość, bo trzy punkty zostają w Bytowie. Myślami jesteśmy już jednak przy kolejnym meczu z Suprą Kwidzyn. Też na swoim boisku, więc zapraszamy kibiców. Dziś było ich sporo, czuliśmy ich obecność. Dla takich chwil warto trenować i grać.
BYTOVIA BYTÓW 4
CHOJNICZANKA CHOJNICE 1
BYTOVIA: Łukasz Pupka-Lipiński - Michał Wdowiak, Adam Szmidke, Michał Szałek, Adam Tandecki, Maciej Błaszkowski, Hubert Kąkol, Karol Dargas, Samuel Wirkus, Volodymyr Kaydrovych, Dawid Kiełpiński.
BRAMKI: 1:0 Dawid Kiełpiński (1), 2:0 Volodymyr Kaydrovych (7-k), 3:0 Hubert Kąkol (24), 4:0 Dawid Kiełpiński (47), 4:1 Filip Mosek (87).
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie