
„Hej, pani matko”, „Czy ja będę syna miała”, „Pila, pila gąska” - to tytuły tradycyjnych kaszubskich pieśni. W nowej, współczesnej aranżacji na swojej płycie zaprezentował je młody muzyk Cyryl Drążkowski z Łąkiego.
- Myślałem nad własnym projektem muzycznym. Nie bardzo jednak miałem pomysł na to, co by to mogło być. Moja mama Ewa podsunęła mi myśl, by zająć się muzyką kaszubską, a konkretniej tą związaną ze ślubem - mówi C. Drążkowski, dodając: - To ona powiedziała mi też o brutczim tuńcu.
Początkowo nie bardzo orientował się w temacie. Szybko jednak dowiedział się, że chodzi o ostatni taniec, który kobieta wykonuje jako panna. Pieśni weselne zaczerpnął ze zbioru Łucjana Kamieńskiego „Pieśni ludu pomorskiego”, gdzie znajduje się ich bogaty repertuar. - Postanowiłem oprzeć się na fragmentach oryginalnej muzyki, ale stworzyć coś zupełnie innego. Usiadłem w rodzinnym studiu i zabrałem się do pracy - mówi C. Drążkowski. Ta z przerwami trwała 3 lata. Efektem jest płyta, na której znalazło się 12 kawałków. Poza Cyrylem usłyszeć na niej możemy także jego mamę i siostrę, czyli Ewę i Helenę Drążkowskie. - Płyta jest poniekąd koncepcyjna, opowiada historię młodej dziewczyny, która wychodzi za mąż - mówi C. Drążkowski. Aranżacje utworów są różne - od rockowej po disco.
Utwory z nowej płyty C. Drążkowski zagrał wspólnie z Maciejem Kowalskim i Mają Olchowik 2.09. na koncercie w Gubinie (woj. lubuskie). Muzycy pojechali tam na zaproszenie Andrzeja Winiszewskiego, dyrektora Gubińskiego Domu Kultury. - Poznałem go podczas jednej z edycji Festiwalu Lakie • Łączé. Rozmawiałem z nim m.in. o przygotowywanej przeze mnie płycie. Kilku utworów posłuchał w internecie i zaprosił nas do siebie - mówi C. Drążkowski. - Trochę się obawiałem, nie tyle przyjęcia, co znajomości tematu. Niewiele osób wiedziało, gdzie leżą Kaszuby. Część myślała, że przyjechaliśmy z gór - mówi C. Drążkowski, dodając: - Zostaliśmy jednak bardzo dobrze przyjęci. To cieszy, tym bardziej że to mój pierwszy taki projekt.
Kilku utworów z płyty „Brutczi Tuńc” posłuchać można w internecie na SoundCloud oraz YouTube. - Jestem w trakcie dodrukowywania kolejnych krążków. Pojawią się najpewniej w ciągu kilku najbliższych tygodni - mówi C. Drążkowski. Trudno natomiast powiedzieć, kiedy będziemy mieli okazję posłuchać utworów na żywo. C. Drążkowski jest w ostatniej klasie liceum, przed nim przygotowania do matury. - Niewykluczone jednak, że któryś z utworów przygotujemy na tegoroczny Festiwal Cassubia Cantat - mówi młody muzyk.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie