Czy plan zagospodarowania śródmieścia Bytowa zostanie uchwalony w tym roku?

Czy plan zagospodarowania śródmieścia Bytowa zostanie uchwalony w tym roku? Być może, choć...

Plan obejmujący najstarszą część naszego miasta powstaje od kilku lat. W bólach. Dokument ma wyznaczyć, co wolno, a czego nie w sferze budownictwa i zagospodarowania terenu. A że wizja projektantów czasem rozmija się z tym, czego chcieliby np. zainteresowani inwestycjami w tej części miasta inwestorzy albo właściciele posesji, dochodzi do sporu. Projekt planu wykładano już kilkukrotnie. Po raz pierwszy w październiku 2018 r. Odbyła się też publiczna debata. Jednak pojawiły się uwagi do projektu planu. Część burmistrz uwzględnił, a części nie. Planiści zmodyfikowali więc projekt, który raz jeszcze wyłożono do wglądu w listopadzie 2020 r. i przeprowadzono debatę. Jednak znów pojawiły się uwagi. I znów część z nich uwzględnił burmistrz, więc planiści po raz kolejny pochylili się nad dokumentem. Tak było też po wyłożeniu w październiku 2021 r. i w styczniu br. W sumie przez te kilka lat uzbierało się 145 uwag.

Ostatnio w ratuszu doszli do wniosku, że dyskusję trzeba w końcu zamknąć, bo centrum potrzebuje uchwalonego planu, a modyfikacje jego projektu nie mogą ciągnąć się w nieskończoność. To dlatego zmieniono procedurę. Teraz uwagami nie będzie zajmował się burmistrz, tylko radni. Wpierw pochylą się nad projektem planu w mniejszych grupach, tzn. podczas spotkań poszczególnych komisji. Potem zgłoszone w konsultacjach społecznych uwagi trafią na sesję Rady. W jej trakcie radni będą głosować, czy je odrzucić, czy uwzględnić, i to każdą osobno.

Jeżeli odrzucą wszystkie, będą mogli przystąpić do głosowania planu. Tym samym dokument może stać się obowiązującym prawem miejscowym. Wtedy niezadowolonym z odrzucenia uwag pozostałyby jeszcze starania o unieważnienie planu.