
Bytowski Hufiec Pracy zmienił siedzibę. Z ul. Wybickiego przeniósł się na ul. Dworzec.
Do tej pory swoją bazą lokalową, łagodnie mówiąc, nie zachwycali, zwłaszcza na tle pozostałych 10 podobnych placówek w naszym województwie. Teraz mają jedną z nowocześniejszych siedzib. 25.03. oficjalnie otwarto nowy lokal mieszczący się w budynku bytowskiego dworca. - Obecnie mamy 90 uczestników - mówi komendantka OHP Ewa Tobiasz. Kształcą się w szkołach branżowych w normalnym trybie, a także kursowym. - Tych drugich mamy 25. Uczeń objęty takim systemem uczęszcza jedynie na praktyki przez cały tydzień - wyjaśnia E. Tobiasz, dodając: - To u nas dość powszechne. Gdy pytam o to osoby z innych podobnych nam jednostek, to ta liczba jest zdecydowanie mniejsza.
Rola hufca polega na pracy opiekuńczo-wychowawczej. - Stanowimy łącznik pomiędzy uczniem, szkołą, rodzicem i pracodawcą. Otrzymujemy informacje o jego zagrożeniach, nieobecności na praktykach i wówczas reagujemy. Podopiecznych odwiedzamy także w ich zakładach pracy, sprawdzamy, czy regularnie uczęszczają, nie spóźniają się - mówi E. Tobiasz, dodając: - Nie oznacza to, że zbieramy jedynie negatywne informacje, ale także te pozytywne. Dzwonią pracodawcy, którzy chwalą praktykantów. To motywujące dla uczniów.
W tym roku szkolnym po raz pierwszy od wielu lat nie udało się otworzyć klasy z oddziałem przysposabiającym do pracy. - Taka działała w Szkole Podstawowej nr 1 w Bytowie. Uczęszczali do niej uczniowie klas VIII, którzy poza szkołą mają praktyki zawodowe. Ma to tę zaletę, że na dalszym etapie kształcenia młodzież już wie, czy dany zawód jej odpowiada. Często po kilku miesiącach przychodzą do nas podopieczni ze szkół branżowych, by zmienić kierunek kształcenia - mówi E. Tobiasz.
Przez lata zmienił się profil uczestnika hufca. - Utarł się schemat, że trafiają do nas młodzi ludzie z rodzin dysfunkcyjnych, sprawiający trudności wychowawcze. Oczywiście osoby z problemami też mamy, ale więcej jest tych nieco zagubionych. Mają smartfony, nowe ubrania. Ich rodzice dbają o nich, ale dzieje się to kosztem wzajemnych relacji, więcej czasu poświęcają pracy. Tymczasem młodzi niekiedy potrzebują zwykłej rozmowy - mówi E. Tobiasz, dodając: - Często już po zakończeniu nauki odwiedzają nas, opowiadają, co u nich słychać, czym się zajmują.
Praca z młodzieżą to nie tylko szkoła, ale także oferta dodatkowa. - Wśród chłopców największym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia na siłowni z profesjonalnymi treningami. Z kolei dla dziewczyn mieliśmy wizaż. Poznały, jak dobrać makijaż do swojej cery oraz jak wykonać ten na rozmowę kwalifikacyjną, a dodatkowo jaki strój na tę okazję i do ich sylwetki będzie najodpowiedniejszy - mówi E. Tobiasz. Obok tego uczestnicy mają do wyboru różnego rodzaju kursy. - W tym roku oferujemy na spawacza, który kosztuje 3 tys. zł. Dla nich jest bezpłatny. W ub.r. mieliśmy kurs prawa jazdy dla 10 osób. Co ciekawe, bardziej zainteresowały się nim dziewczyny niż chłopcy. Powód jest dość prozaiczny - chłopcy po prostu wcześniej na własną rękę w nim uczestniczyli - mówi E. Tobiasz.
Choć po przeniesieniu siedziby z ul. Wybickiego na ul. Dworzec hufcowi nie przybyło metrażu, to jednak niedawno wyremontowany budynek jest nowocześniejszy. - Może pewien minus stanowi to, że nie mamy osobnych pomieszczeń na biura. Dzielimy je ze świetlicami. Dzięki temu jednak jesteśmy bliżej uczestników. Zaleta to przede wszystkim lokalizacja. Większość naszych uczestników to osoby dojeżdżające. Bywało, że wpadały do nas jedynie na chwilę, bo spieszyły się na autobus. Ułatwieniem okazała się komunikacja miejska. Teraz niezależnie od tego, czy praktyki mają w zakładach w północnej części miasta, czy w centrum, spotykają się na dworcu - mówi E. Tobiasz.
W bytowskim hufcu trwa rekrutacja na kolejny rok szkolny. Wśród zawodów, które cieszą się największym zainteresowaniem, są mechanik samochodowy, blacharz, elektromechanik, sprzedawca, kucharz i fryzjer. - Nawet jeśli ktoś nie wie, jaki wybrać zawód, to poprzez różnego rodzaju testy zawodoznawcze jesteśmy w stanie mu jakiś podpowiedzieć - mówi komendantka bytowskiego hufca.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!