
Zwolnionego przed tygodniem trenera Tomasza Bąkowskiego w roli trenera Bytovii Bytów zastąpi Waldemar Walkusz. W przeszłości prowadził bytowski zespół przez prawie dekadę.
Poszukiwania trenera w Bytovii Bytów nie trwały długo. Działacze bytowskiego klubu właśnie poinformowali o osiągnięciu porozumienia z następcą trenera Tomasza Bąkowskiego. Nowym szkoleniowcem czarno-biało-czerwonych został... Waldemar Walkusz.
- Bardzo się cieszę, że mogę powitać legendę naszego klubu. To doświadczony trener, jeden z najlepszych w regionie. Rozmowy były szybkie i konkretne. W przeszłości trener Waldemar Walkusz był autorem sukcesów Bytovii. Pod jego wodzą zespół piął się po ligowych szczeblach. Wierzę, że teraz będzie podobnie. Jestem spokojny o jego profesjonalne podejście i owocną współpracę – mówi Łukasz Hinc, prezes bytowskiego klubu.
Nowego-starego trenera Bytovii chyba żadnemu sympatykowi futbolu przedstawiać nie trzeba. 62-letni dziś szkoleniowiec w przeszłości przez prawie dekadę pracował w Bytovii. Przyszedł do klubu przed sezonem 2004/2005, w pierwszym roku pracy wprowadzając zespół do IV ligi. Później zespół trenera Waldemara Walkusza z zegarmistrzowską dokładnością, co trzy lata, osiągał kolejne awanse - do III ligi (w sezonie 2007/2008) i do II ligi (w sezonie 2010/2011). Były też sukcesy w Pucharze Polski - dwa zwycięskie finały wojewódzkie oraz mecze na ogólnopolskim szczeblu, jak choćby pamiętne starcia z Polonią Bytom czy Wisłą Kraków w 2009 r. Na szczeblu centralnym szkoleniowiec z Lęborka przepracował z Bytovią półtora roku. W sezonie 2012/2013 w roli trenera Waldemara Walkusza zastąpił Paweł Janas.
Przez ostatnie pół roku Waldemar Walkusz odpoczywał od futbolu. W poprzednim sezonie prowadził Wikęd Luzino, którego nie udało mu się utrzymać w III lidze. Teraz przed doświadczonym szkoleniowcem i bytowskim klubem otwiera się nowy rozdział. W najbliższym czasie głównym zadaniem nowego trenera Bytovii będzie utrzymanie zespołu na IV-ligowym szczeblu.
- Cieszę się, że wracam do miejsca, w którym spędziłem najpiękniejsze chwile w trenerskiej karierze. Wspomnienia wróciły, gdy tylko wszedłem na stadion. Niebawem minie równo 12 lat, od kiedy odszedłem z Bytovii. To szmat czasu, więc na pewno dużo się zmieniło. W pierwszej kolejności muszę lepiej poznać zawodników. Wiem, jaka jest sytuacja drużyny. Chcę pomóc drużynie i zachować w Bytowie IV ligę – powiedział nam Waldemar Walkusz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie